Jest wśród nich polski minister kultury Bogdan Zdrojewski.
Rewolucja cyfrowa wzywa nas do modernizacji, jednak ochrona praw autorskich jest niezbędna do zapewnienia kreatywności i różnorodności kulturowej. Europa bez nowoczesnego i ambitnego prawa autorskiego byłaby kontynentem skazanym na konsumpcję treści często importowanych – piszą ministrowie. Cyfrowi giganci w dystrybucji treści kulturalnych, chociaż wnoszą istotny wkład w nową ekonomikę kultury, nie wypełniają samoistnie wszystkich naszych celów.
Ministrowie wskazują też, że poszczególne państwa powinny zachować własną politykę kulturalną dostosowaną do ich największych wyzwań.
– To bardzo ważna inicjatywa i zadziwiająco konkretna, gdyż zwraca uwagę na potrzebę ochrony własności intelektualnej i powstrzymanie ekspansji globalnych koncernów dystrybucyjnych, i to w czasie prac polskiego rządu i Sejmu nad tzw. trójpakiem, tj. ustawą o świadczeniu usług drogą elektroniczną, założeniami do ustawy o otwartych zasobach oraz projektem nowelizacji prawa autorskiego – powiedział „Rz" Maciej Hoffman, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy.