Jeden z największych koncernów na świecie w branży FMCG postanowił rozstać się z bardzo często stosowanym słowem na rynku piękna. Kosmetyki Unilever nie będą już promować normalnej cery, normalnych włosów czy normalnego zapachu, ponieważ - jak zauważył koncern - tego typu sztywne określania norm wyglądu mogą wykluczać część konsumentów i utrwalać szkodliwe stereotypy.
Unilever jest właścicielem między innymi takich marek kosmetycznych, jak Dove, Axe, Rexona, Timotei, Sunsilk czy Clear. Słowo „normalny” ma zniknąć całkowicie zarówno z opakowań produktów, jak i z reklam i kampanii marketingowych. Brytyjsko-holenderski gigant obiecał też, że nie będzie więcej poprawiać ani zmieniać kształtu ciała, proporcji czy koloru skóry osób występujących w reklamach.