VAT powoli wraca na sklepowe półki. Ceny urosły mniej, niż zakładano

Ceny podstawowych produktów w maju wzrosły w ujęciu rocznym tylko o 2,9 proc. Pomaga wojna dyskontów.

Publikacja: 11.06.2024 04:30

VAT powoli wraca na sklepowe półki. Ceny urosły mniej, niż zakładano

Foto: Adobe Stock

Ceny co prawda znów rosną szybciej (w kwietniu był w ujęciu rocznym wzrost o 2,4 proc.), ale biorąc pod uwagę powrót 5 proc. VAT od kwietnia, sytuacja mogłaby być sporo gorsza – tak wynika z analizy indeksu cen UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito, którego najnowszą edycję „Rzeczpospolita” poznała pierwsza.

Ogółem w maju br. na 17 monitorowanych kategorii w przypadku 12 ceny wzrosły jednocyfrowo, a już tylko jedna zaliczyła dwucyfrowy wzrost. W przypadku czterech kategorii ceny w ujęciu rocznym spadły.

Eksperci są zgodni, że ceny będą rosły szybciej, a powrót VAT do cen produktów jest po prostu rozłożony w czasie. – Inflacja w Polsce w drugim półroczu 2024 r. będzie wzrastała. Na wzrost inflacji wpływ ma wzrost VAT, wygaszanie tarcz ochronnych (co skutkowało będzie wzrostem m.in. energii), wzrost kosztów wynagrodzeń – mówi dr hab. Sławomir Jankiewicz, prof. UWSB Merito. – Działania te „sztucznie” zaniżały wzrost cen. Dlatego zarówno banki, jak i NBP szacują jej wzrost. W efekcie średnioroczna inflacja w 2024 r. według niektórych analityków może osiągnąć nawet 7 proc. – dodaje.

Wraca VAT. Nieunikniony wzrost cen

Zdaniem branżowych ekspertów wpływ na obecne wyhamowywanie powrotu VAT na półki ma walka na ceny wśród największych sieci dyskontów. W efekcie w kolejnych miesiącach po odmrożeniu VAT na żywność ceny będą wolniej wracały do właściwego stanu, ale wzrost cen o wspomniane 5 proc. jest nieunikniony.

– Sklepy mogą prowadzić agresywną politykę cenową, aby przyciągnąć klientów. To może tymczasowo spowalniać wzrost cen, ale nie zapobiegnie ostatecznemu wzrostowi kosztów wynikających z wyższych podatków. Ponadto niektóre umowy dostaw mogą zawierać stałe ceny na określony czas, co może opóźniać pełne przełożenie wyższych kosztów na konsumentów – mówi dr Joanna Wieprow, Uniwersytet WSB Merito. – Czas potrzebny na dostosowanie cen po odmrożeniu VAT-u może być trudny do przewidzenia, ponieważ wpływa na to stabilizacja rynków surowców, zmiany w zachowaniach konsumentów, takie jak zwiększona oszczędność lub zmniejszona konsumpcja czy działania regulujące i interwencje rządowe – dodaje.

Zmienia się też nastawienie konsumentów, Obecnie 39 proc. Polaków w kontekście kryteriów wyboru towarów na zakupach wymienia cenę, podczas gdy jeszcze w 2022 r. było to ponad 50 proc. – wynika z kwietniowej edycji badania Current Consumer Mood firmy GfK – An NIQ Company.

– Przed wybuchem pandemii wyraźnie widać było, że na wybory konsumenckie zaczynają wpływać trendy proekologiczne, dbałość o zdrowie, a także aspekt lokalności. Później świat zupełnie się zmienił, kluczowe stało się dla nas bezpieczeństwo, a następnie dwucyfrowa inflacja uwypukliła znaczenie niskiej ceny – mówi Dominika Grusznic-Drobińska, director marketing & consumer intelligence w GfK – an NIQ Company. – Do stanu z roku 2019 najpewniej już nie wrócimy, ale jak na dłoni widać, że kilkumiesięczny okres stabilizacji w gospodarce jest dla polskich konsumentów wystarczający, by znów mocniej dopuścili oni do siebie inne kryteria niż cena. Produkty lokalne, zdrowe i te, które najbardziej lubimy, ponownie częściej zagoszczą w naszych koszykach – dodaje.

Cena jest wciąż najważniejsza, ale już 34 proc. wybiera towary w oparciu o ich kryteria zdrowotne, a 32 proc. kieruje się ulubioną marką.

Kakao podbija koszt

Z danych z badania wynika, że w maju liderem drożyzny były ponownie słodycze i desery ze wzrostem r./r. na poziomie 12,9 proc. – w kwietniu to było 10,6 proc. – Jest to skutkiem wzrostu cen kakao i cukru. W związku z problemem z podażą kakao ceny dalej będą rosły. Niestety, mamy kłopot wynikający ze zmian klimatycznych i w efekcie pojawiają się anomalie pogodowe. Właśnie z taką sytuacją mamy do czynienia w Afryce Zachodniej, na terytorium, gdzie leżą państwa produkujące największą cześć kakao – mówi Sławomir Jankiewicz. – Podobnie jest w przypadku buraka cukrowego, który potrzebuje dużo wody do uzyskania dobrych plonów. Jeżeli długo nie pada, roślina ta przechodzi w „stan spoczynku” i dopiero gdy jest wilgotno, na nowo tworzy liście. Wpływa to na plony – dodaje.

Na drugim miejscu zestawienia znalazła się tym razem chemia gospodarcza (poprzednio to była czwarta pozycja) ze średnim wzrostem r./r. na poziomie 9,7 proc. (w kwietniu było to 7,7 proc., a w marcu 9,7 proc.). – Jest kilka czynników, które przyczyniają się do wzrostu cen, to przede wszystkim surowce wykorzystywane do produkcji chemii gospodarczej, takie jak ropa naftowa, gaz ziemny i tłuszcze roślinne. Dzieje się tak z różnych powodów, m.in. z powodu wojny w Ukrainie, zakłóceń łańcuchów dostaw i rosnącego popytu ze strony Chin – mówi Joanna Wieprow.

Spadki cen też są

Inne najmocniej rosnące kategorie to napoje bezalkoholowe czy dodatki spożywcze. Z kolei niższe niż przed rokiem są ceny czterech kategorii. Liderem spadku są produkty tłuszczowe, średnio tańsze 10 proc. r./r., w kwietniu było to 10,4 proc., w marcu 22,1 proc.

Przyczyniły się do tego obfite zbiory rzepaku i słonecznika w 2023 r. Polska odnotowała rekordowe zbiory tych roślin oleistych, co znacząco zwiększyło podaż surowców na rynku krajowym. Ponadto część tych produktów trafiła do Polski z Ukrainy, co dodatkowo obniżyło ceny. – Obecnie obserwujemy stopniowe wyczerpywanie się zapasów z zeszłego roku. To zjawisko, w połączeniu z potencjalnym spadkiem tegorocznych zbiorów z powodu przymrozków, może wkrótce doprowadzić do wzrostu cen – mówi Joanna Wieprow. – Należy więc spodziewać się, że ceny artykułów tłuszczowych w najbliższym czasie mogą zacząć rosnąć, szczególnie jeśli tegoroczne zbiory okażą się mniejsze od oczekiwanych – dodaje.

Ceny co prawda znów rosną szybciej (w kwietniu był w ujęciu rocznym wzrost o 2,4 proc.), ale biorąc pod uwagę powrót 5 proc. VAT od kwietnia, sytuacja mogłaby być sporo gorsza – tak wynika z analizy indeksu cen UCE Research i Uniwersytetów WSB Merito, którego najnowszą edycję „Rzeczpospolita” poznała pierwsza.

Ogółem w maju br. na 17 monitorowanych kategorii w przypadku 12 ceny wzrosły jednocyfrowo, a już tylko jedna zaliczyła dwucyfrowy wzrost. W przypadku czterech kategorii ceny w ujęciu rocznym spadły.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Biedronka trzęsie giełdą. Na akcjach Dino leje się krew
Handel
Zaskakujące wyniki Biedronki. Kurs Dino się załamał
Handel
Minister finansów chce walczyć z "małpkami. Zapowiada wspópracę z ministrą zdrowia
Handel
Udział Polski w Expo 2025 w Osace to szansa dla rodzimych firm
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Handel
Zaskakujące poparcie młodych dla zakazu handlu alkoholem