W sklepach sieci Żabka pojawiła się zaskakująca promocja. Kupując dwie półlitrowe butelki wódki zawierające 40 proc. alkoholu klienci mieli zapłacić tylko 29,8 zł. Jedna butelka trunku kosztowała więc w promocji niecałe 15 zł, gdy jej regularna cena to 43,99 zł. Zdziwieni internauci wrzucili zdjęcia etykiet cenowych do mediów społecznościowych, wywołując burzę w sieci.
Żabka tłumaczy, skąd niskie ceny wódki
Czy Żabka będzie kolejną siecią handlową, którą spotkają problemy za zbyt niskie ceny wysokoprocentowego alkoholu? Raczej nie – sieć sklepów franczyzowych momentalnie bowiem przeprosiła za sytuację i wyjaśniła, że promocja na wódkę nie była celowa, lecz była spowodowana… błędem systemu.
„Wskazana etykieta cenowa dotycząca wódki Stock została wygenerowana w wyniku błędu systemu, o czym bezzwłocznie poinformowaliśmy naszych franczyzobiorców. Zmiana ceny nie obowiązywała w sklepach naszej sieci. Wszystkie nieprawidłowe etykiety powinny być zutylizowane przez właścicieli sklepów. Przepraszamy klientów za zaistniałą sytuację” — powiedzieli przedstawiciele biura prasowego Żabki w odpowiedzi na pytanie Business Insider Polska.
Czytaj więcej
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zdecydował się na działania w związku z niskimi cenami wódki w kilku sieciach handlowych. Obok zaciekle walczących o pozycję najtańszej sieci Biedronki i Lidla dostało się też sieci Kaufland.