19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 07:03 Publikacja: 18.02.2024 16:01
Foto: Bloomberg
W Polsce chyba jedynymi supermarketami, w których wózki jeździły jak marzenie, była sieć Piotr i Paweł. Tyle że zbankrutowała w 2021 roku. Zresztą nie z tego powodu. Po prostu skala ich działalności była zbyt mała.
Konsumenci najczęściej uważają, że wózki, którymi nie da się szybko przejechać przez sklep, to zamierzona polityka zarządzających sieciami. Ich zdaniem wózki spowalniające przemieszczanie się po sklepie zmuszają ich do dokładnego przyjrzenia się półkom i zrobienia większych zakupów. Zdaniem cytowanego przez CNN Alexa Poulsona, dyrektora ds. sprzedaży w R.W Rogers, która dostarcza wózki sklepowe do większości amerykańskich sieci, przyczyną są oszczędności supermarketów, które wymieniają tylko już naprawdę sprzęt nie nadający się do użytku. No i oczywiście niekoniecznie delikatne traktowanie ich przez klientów.
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Ogólne przychody największej sieci handlowej w Polsce co prawda wzrosły do 23,6 mld euro, ale jeśli z wyników wyłączyć nowe placówki, to sprzedaż w 2024 r. była niższa w ujęciu rocznym.
Sieć sklepów Biedronka uruchomia nowy program talentowy „Akcja Operacja”, dzięki któremu w półtora roku można zostać menedżerem do spraw sprzedaży bądź logistyki i zarabiać 8,5 tys. zł brutto. Kandydatami mogą być osoby spoza firmy bądź z wewnątrz – w tym kasjerzy.
Choć średnio ceny w sklepach rosną o ok. 6 proc. w skali roku, nie brakuje produktów, które podrożały o 20, 30 proc. czy nawet jeszcze więcej. Konsumenci muszą się przyzwyczaić do dużej niestabilności rynku.
Polacy przyzwyczaili się już do tego, że ceny w sklepach są coraz wyższe. I nic nie wskazuje na to, aby ta sytuacja miała się zmienić.
Nowe technologie, handel, medycyna i przemysł – to branże , które na celowniku mają inwestorzy. Aktywności transakcyjnej sprzyja ożywienie gospodarcze i spadający koszt pieniądza. Które spółki w Polsce mogą zmienić właściciela?
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Ogólne przychody największej sieci handlowej w Polsce co prawda wzrosły do 23,6 mld euro, ale jeśli z wyników wyłączyć nowe placówki, to sprzedaż w 2024 r. była niższa w ujęciu rocznym.
Jest wtorek, 14 stycznia – na codzienny podcast „Rzeczpospolitej” o gospodarce „Twój Biznes” zaprasza Bartłomiej Kawałek. Dziś porozmawiamy o rekordowych zmianach na stanowiskach prezesów spółek z udziałem Skarbu Państwa, naciskach Francji w kwestii zakupów zbrojeniowych, tajnym budżecie wojennym Kremla oraz historycznej nadwyżce handlowej Chin.
Gdy przedsiębiorcy zagrożeni niewypłacalnością decydują się na skorzystanie z postępowania restrukturyzacyjnego, wpływa to na sytuację prawną ich wierzycieli, np. w większości przypadków wyklucza możliwość wszczęcia egzekucji.
Ustawa o samorządzie gminnym zakazuje radnym prowadzenia określonej działalności gospodarczej. Przewiduje też sankcje za złamanie tego zakazu.
Choć średnio ceny w sklepach rosną o ok. 6 proc. w skali roku, nie brakuje produktów, które podrożały o 20, 30 proc. czy nawet jeszcze więcej. Konsumenci muszą się przyzwyczaić do dużej niestabilności rynku.
Mimo ambitnych założeń regulacji unijnych sytuacja podmiotów, których prawa są naruszane w internecie, nie uległa znaczącej poprawie. Nadal występują obszary wymagające pilnej interwencji, aby zmusić big techy do rzeczywistej ochrony praw użytkowników.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas