Koncern Mattel, producent Barbie, od lat ma produkty z logo „My First Barbie”, ale mimo tego nie miał dotychczas lalki, która faktycznie byłaby dostosowana do potrzeb małych dzieci. Budowa dostępnych na rynku lalek utrudniała małym dzieciom choćby ich przebieranie. Teraz to się jednak zmieni. Według Lisy McKnight, wiceprezeski wykonawczej Mattel i globalnej szefowej marki Barbie oraz lalek, stanie się tak dzięki doświadczeniom zebranym przy okazji lalek z logo „My First Barbie”.
- Prawie codziennie rozmawiamy z rodzicami i dziećmi. Co ciekawe, coraz częściej rodzice, którzy sami dorastali z Barbie, domagali się lalki, którą łatwiej byłoby się bawić małymi rączkami o mniejszej zręczności – stwierdziła, w rozmowie z CNN, McKnight.
Nowa lalka jest większa o blisko 6 cm (2 cale) od standardowej. Jest również miększa i bardziej elastyczna. Dodatkowo zmieniono projekt dłoni – zamiast charakterystycznego oddzielonego kciuka, dłoń jest zamknięta, więc kciuk się nie odróżnia.
- Zrobiliśmy to, aby ułatwić małym rączkom ubieranie i rozbieranie lalki – powiedziała McKnight.
Czytaj więcej
Siedemdziesiąt lat panowania Elżbiety II producent lalek Barbie postanowił uczcić we własny sposób.
Mattel wprowadza nową Barbie w czterech odcieniach skóry do wyboru i z dostępnymi akcesoriami, takimi jak buty, torebki czy różne stroje. Wszystkie ubranka dla nowej Barbie są wyposażone w zapięcia na rzepy, dzięki którym małym dzieciom jest łatwiej zmieniać ubranka lalek. Do tego można dokupić także zestawy do sypialni czy zabawy w popołudniową herbatkę. Lalki są dostępne w sieciach handlowych w USA w cenie 20 dolarów za sztukę. Akcesoria, oczywiście, dostępne są oddzielnie.
Barbie, która miała moment tracenia rynku w związku ze zmieniającymi się modami i rosnącą świadomością konsumentów, z powodzeniem utrzymała się jako numer 1 wśród lalek dzięki elastycznym zmianom. Większy wybór lalek i lepsze dopasowanie do różnych grup etnicznych pozwoliło zachować przewagę nad konkurencją. Nowa lalka to również krok, jak uważają eksperci, w dobrym kierunku – według nich Mattel „znalazł sposób by dostarczyć modną lalkę jeszcze młodszemu konsumentowi”.
Na razie brak informacji o tym, kiedy nowa lalka pojawi się w sprzedaży w Polsce.
Czytaj więcej
Koncern Mattel postanowił uhonorować kobiety walczące z pandemią. Powstaną lalki wzorowane, między innymi, na współtwórczyni szczepionki AstraZeneca.