Pożar na terenie hipermarketu budowlanego „Stroytrakt” w galerii handlowej Bałaszicha rozprzestrzenił się na powierzchnię 10 tysięcy mkw. Na powierzchni 900 mkw zawalił się dach centrum handlowego, informuje RIA Nowosti za służbami ratowniczymi. Ogień otrzymał czwarty z pięciu stopni trudności.

Czytaj więcej

Rosja: Wielki pożar centrum handlowego pod Moskwą. Podpalenie?

Służby ratunkowe poinformowały TASS, że według wstępnych danych przyczyną pożaru było krótkie spięcie. Mogło ono zostać spowodowane intensywnymi opadami deszcze. Władze nie wykluczają też innych przyczyn. Prokuratura regionu moskiewskiego rozpoczęła śledztwo. „Ogień pojawił się w składzie styropianu” - podało źródło.

Całkowita powierzchnia centrum handlowego to 12,5 tys. mkw. Ogień rozprzestrzenił się już na dwa piętra. „Nastąpiło zawalenie się dachu, w wyniku chwilowego dostępu tlenu powstały silne prądy konwekcyjne. W rezultacie ogień szybko rozprzestrzenił się na duży obszar” – poinformowało rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych. Ogień gasi ponad 20 jednostek straży.

Czytaj więcej

Rosja: W obwodzie graniczącym z Ukrainą płoną zbiorniki z paliwem

Na razie wiadomo, że ranna została jedna osoba. W Moskwie panuje niezwykła jak na grudzień pogoda. Jest plus 3 stopni, od wielu godzin pada mocny deszcz. Od wtorku zapowiadany jest nocą mróz i wszystko szybko zacznie zamarzać.

Przypomnijmy, że w piątek 9 grudnia wielki pożar wybuchł w innym centrum handlowym pod Moskwą - w Chimkach. Spłonął supermarket OBI (17 tys. mkw). Tu też na początku jako przyczyną podawano zwarcie instalacji elektrycznej, potem w śród wariantów było podpalenie. Do dziś przyczyna pożaru nie została upubliczniona.