Aktualizacja: 12.12.2024 22:34 Publikacja: 26.10.2022 11:06
Foto: Shutterstock
Spodziewane spowolnienie gospodarcze i ograniczanie konsumpcji uderzają także w rynek handlu internetowego. Co prawda sprzedaż póki co drastycznie nie spada, ale firmy nie są skłonne to kosztownych inwestycji.
Widać to po ich nastawieniu do promocji na Czarny Piątek. Z badania operatora płatniczego Tpay, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza wynika, że co drugi sprzedawca wprowadzi maksymalnie 30 proc. obniżki cen w ramach Black Friday. Obecna sytuacja gospodarcza i poziom inflacji wpłyną na kształt akcji promocyjnych u 60 proc. badanych e-sklepów. Spodziewane zmiany to brak darmowej dostawy (50 proc.), mniejsze obniżki cen (33 proc.), mniejszy budżet marketingowy oraz krótszy czas promocji (po 17 proc.).
Koszt przygotowania tradycyjnych pierogów z kapustą i grzybami wraz z barszczem przed świętami jest w Polsce o 13 proc. wyższy niż rok temu. Tylko Brytyjczycy i Australijczycy notują większy wzrost ceny. Najdroższy obiad zjedzą natomiast Hiszpanie.
W listopadzie ceny wzrosły o średnio 5,5 proc., ale wiele produktów kupowanych często właśnie na święta zdrożało aż w dwucyfrowym tempie. To nie tylko masło, ale także warzywa, owoce, kawa czy czekolada.
Sprzedawcy to tradycyjnie najbardziej zadłużona branża w Polsce, a obecnie są już pod kreską na ponad 2,4 mld zł. Koniunktura im zdecydowanie nie sprzyja, na dotychczasowe problemy i wzrost kosztów nakłada się wojna cenowa dyskontów i konkurencja e-handlu.
Wiele popularnych produktów drożało w ostatnich tygodniach w dwucyfrowym tempie. Rekordy zwyżek pobiły masło, czekolada i warzywa. Ceny nie spadły w żadnej kategorii.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Platforma internetowa zamierza ogłosić publiczne wezwanie do wykupu 100 proc. kapitału zakładowego About You. Wyłożyć na to chce ok 1,1 mld euro.
Ruch w centrach handlowych wzrósł średnio o 8,5 proc., wyższą frekwencję widać było także w dyskontach czy hipermarketach. Sezon świąteczny może dać wreszcie mocniejszy impuls do zakupów.
W Black Friday liczba transakcji wzrosła o 53 proc. w porównaniu z pozostałymi dniami listopada. Sprzedawcy online zanotowali obroty wyższe o 136 proc. Przed rokiem ten wzrost wynosił 116 proc., co wskazuje, że ten sezon świąteczny zapowiada się obiecująco.
Eksperci szacują, że każdego roku nasz apetyt na zakupy podczas Black Friday rośnie – podobnie jak góry śmieci na wysypiskach, gdzie może trafić nawet 80 procent produktów zakupionych okazyjnie przed świętami.
Festiwal promocji Black Friday przyciąga zdecydowaną większość Polaków. Mogą liczyć na obniżki cen niemal wszędzie - od elektroniki przez odzież po wycieczki zagraniczne. Ale „nie wszystko złoto, co się świeci".
Nadchodzi Black Friday, czyli wysyp promocji rodem z USA. Choć Polacy mają w planach polowanie na wysokie obniżki, to w rzeczywistości nie mają co na nie liczyć.
Aż 80 proc. Polaków wciąż boi się wzrostu cen zwłaszcza podstawowych produktów. W efekcie stawiają na oszczędzanie, choć jednocześnie ponad 70 proc. planuje polować na okazje podczas czarnego piątku.
Zbliżający się Black Friday będzie poważnym testem nastawienia konsumentów do wydawania w sezonie świątecznym. Jak dotąd konsumenci deklarują wyższe wydatki niż ubiegłoroczne, a firmy logistyczne spodziewają się ok. 10-proc. wzrostu liczby paczek.
Black Friday to święto dla wszystkich miłośników promocji. Wielu sprzedawców ogłasza największe rabaty w ciągu roku, kusząc klientów niskimi cenami. Niestety często po sprawdzeniu szczegółów oferty okazuje się, że wcale nie jest ona tak atrakcyjna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas