Coraz więcej klientów wybiera sklepy internetowe podczas przedświątecznych zakupów. Trzeba jednak pamiętać, by złożyć zamówienia odpowiednio wcześniej. Część sklepów alarmuje, że to już ostatni dzwonek na zakupy, jeśli chcemy, by paczki doszły przed Bożym Narodzeniem, inne z kolei już zamknęły listę świątecznych zamówień - pisze Business Insider Polska.

Trzeba się więc spieszyć, ale eksperci apelują, by robić internetowe zakupy z głową, ponieważ wraz z rosnącą popularnością e-handlu przybywa także cyberprzestępców i ataków na potencjalnych klientów. Hakerzy tworzą na przykład fałszywe sklepy z produktami świątecznymi i wyłudzają pieniądze od nieświadomych internautów. Warto się upewnić, że sprzedawca jest sprawdzony i kupować podarunki z oficjalnych źródeł.

Dla spóźnialskich zostały jeszcze oczywiście sklepy stacjonarne. Pamiętajmy jednak, że im dłużej zwlekamy z zakupami, tym ceny mogą rosnąć.

Czytaj więcej

Inflacja jeszcze wyższa od prognoz. GUS zrewidował dane

Niezależnie od sposobu robienia zakupów, faktem jest, że te święta mocno uderzą Polaków po portfelach. Jak podał w środę GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w listopadzie o 7,8 proc. rok do roku. To oznacza, że tegoroczne święta będą najdroższe od 20 lat.