Jak wynika z danych firmy CMR, które „Rzeczpospolita" publikuje jako pierwsza, w pierwszym półroczu 2021 r. Polacy kupili mniej alkoholu w opakowaniach do 200 ml, czyli w tzw. małpkach. Największe spadki odnotowały najtańsze, czyste wódki – to niemal 30 proc. ilościowo rok do roku. Sprzedano też mniej wódek smakowych.
Czytaj także: Danina bije w wódkę i piwo, zyskuje wino
– Wartość sprzedaży wszystkich wódek spadła od początku roku o około 6 proc. – mówi Arleta Charkot, analityk CMR. Dane dotyczą sklepów o powierzchni do 300 mkw., które mają większość rynku, to głównie w nich kupowane są alkohole.
Zmiany odczuły też browary, podatkiem są bowiem objęte piwa bezalkoholowe. Efekt? – W 2019 r. w Polsce sprzedało się ich o 57 proc. więcej niż rok wcześniej, w 2020 r. o 20 proc. więcej, a w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2021 r. już tylko o 17 proc. – mówi Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny ZPPP Browary Polskie.
Czytaj także: Piotr Skwirowski: Walka z wiatrakami, znaczy – nałogami