Nigeria, Turcja i Niemcy celem rodzimego e-handlu

Polskie sklepy internetowe powinny wyjść z ofertą za granicę. Najlepiej do Niemiec, Turcji i Nigerii – twierdzą eksperci.

Publikacja: 05.03.2015 21:00

Na polskim rynku e-commerce robi się coraz ciaśniej, a konkurencja się jeszcze zaostrzy

Na polskim rynku e-commerce robi się coraz ciaśniej, a konkurencja się jeszcze zaostrzy

Foto: Bloomberg

W Polsce działa ponad 20 tys. sklepów internetowych. To dziesięć razy więcej niż w 2006 r. – Rynek e-handlu rozwija się bardzo dynamicznie, ale – choć jeszcze się nie nasycił – konkurencja jest tak duża, że liczba firm działających online będzie spadać – twierdzi Iza Wiśniewska, ekspert Fundacji im. Lesława Pagi, która przygotowała raport nt. polskiego sektora e-commerce.

Z analizy wynika, że szansą dla rodzimych e-przedsiębiorstw jest w tej sytuacji wyjście na rynki zagraniczne. – Na taki ruch na razie zdecydowało się niewiele firm. Szkoda, bo potencjał jest ogromny. Brytyjczycy online kupują pięć razy więcej niż Polacy, Niemcy zaś wydają trzykrotnie więcej niż my. W krajach tych są też znacznie bardziej skłonni do kupowania w zagranicznych sklepach internetowych niż polscy użytkownicy sieci – tłumaczy Iza Wiśniewska.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Handel
Burberry ponosi duże straty. Brytyjska marka podjęła radykalne kroki
Handel
Ceny rosną najwolniej w tym roku. Dzięki sieciom handlowym
Handel
Allegro rozszerza program Smart
Handel
Donald Trump obniża cła na towary z Chin o najniższej wartości
Handel
Żabka pokazała wyniki. Akcje tanieją