Od 3 listopada Lidl uruchamia nietypową na polskim rynku usługę dla swoich klientów lubiących wina. Pod adresem winnicalidla.pl klienci będą mogli wybrać i zarezerwować dowolne wina z oferty i zamówić je do najbliżej położonego sklepu sieci. Nie można jednak powiedzieć, że jest to sklep internetowy, gdyż płatność odbywać się będzie tylko w kasie zwykłego sklepu.
Wprowadzenie Winnicy Lidla na rynek, sieć tłumaczy faktem, że Polacy poszukują informacji o winach, ale wciąż mają opinię, że wina są drogie, a ich wybór trudny. W efekcie zakupy Polaków koncentrują się wokół znanych marek. Lidl widzi szansę na zmienienie przyzwyczajeń Polaków i chce promować kulturę picia wina.
- Nieustannie zmieniamy się i rozwijamy dla naszych klientów. Oprócz dostarczania wysokiej jakości produktów w atrakcyjnych, niskich cenach, dążymy do wypełniania naszej kulinarnej misji edukacyjnej. Po platformie kuchnialidla.pl i szeregu innowacyjnych promocji oraz konceptów przyszedł czas zrobić krok naprzód – zdecydowaliśmy się zaproponować naszym klientom nowoczesny system rezerwacji wina: winnicalidla.pl” – powiedział Maksymilian Braniecki, prezes Lidl Polska.
W doborze i ocenie win na platformę oraz w tworzeniu specjalistycznych treści uczestniczyli eksperci z branży: Michał Jancik – Mistrz Polski Sommelierów z 2000 roku, współpracujący z Lidl Polska od 2009 roku. Drugim z ekspertów jest Richard Bampfield – posiadający prestiżowy tytuł Master of Wine, przyznawany przez The Institute of Masters of Wine. Stworzyli oni skalę ocen, mającą ułatwić wybór klientom. Wybrane wina muszą mieć minimum 80 punktów w stustopniowej skali, by móc trafić do klientów Lidla.
Lidl umożliwił dziennikarzom przetestowanie platformy i trzeba przyznać, że zamawianie wina za jej pomocą jest łatwe, a sam system ocen przejrzysty i faktycznie wspomagający dokonywanie wyboru. Ponieważ płatności za produkty konsument będzie dokonywał w kasie wskazanego sklepu nie musi on podawać adresu ani dokonywać płatności online. Zdecydowanym plusem tego rozwiązania, który ma szansę sprawić, że polski konsument polubi taką formę „zakupów” online jest… darmowa dostawa. I choć nie są to duże zakupy, gdyż przez internet dokonuje się tylko wyboru i rezerwacji wina, to w praktyce niewiele się to różni od e-zakupów.
