Raport Better Life Index, opublikowany przez OECD rozkłada na czynniki pierwsze elementy życia społeczno-gospodarczego w 36 krajach. Wśród nich są 34 państwa członkowskie oraz dwa aspirujące do dołączenia - Rosja i Brazylia.
Liderem dobrego życia jest Australia. Za nią Norwegia, Szwecja, Dania, Kanada, Szwajcaria, USA, Finlandia, Holandia i Nowa Zelandia. Zestawienie zamyka Turcja.
Portal Money.pl sprawdził, jak nasz - 27 w zestawieniu kraj - wypada w poszczególnych 11 kategoriach. I tutaj w kilku miejscach można mówić o nieoczekiwanych wnioskach.
Poziom edukacji - 2. miejsce
Tu jesteśmy naprawdę dobrzy, co doceniła OECD. Jeśli chodzi o poziom edukacji i umiejętności naszych uczniów, wśród krajów rozwiniętych lepsza od nas jest tylko Finlandia. Co zdecydowało o tak wysokiej pozycji Polski w tym zestawieniu? Pierwszy czynnik to poziom wykształcenia naszych rodaków. 89 proc. spośród ludzi w wieku 24-64 lata skończyło przynajmniej szkołę średnią. Druga kwestia to świetne wyniki, jakie uzyskali polscy uczniowie w uniwersalnych testach PISA, sprawdzających umiejętności językowe, matematyczne i rozumienie przedmiotów przyrodniczych. Jak się okazuje, nasza młodzież jest jedną z najzdolniejszych ze wszystkich rozwiniętych krajów. Lepiej od niej testy PISA rozwiązali tylko Koreańczycy, Japończycy, Finowie, Estończycy i Kanadyjczycy.
Bezpieczeństwo - 2. miejsce
To kolejny po edukacji obszar, na którym jesteśmy mistrzami. Polska to bardzo bezpieczny kraj - wynika z cytowanych przez Money.pl statystyk OECD. Okazuje się bowiem, że - za wyjątkiem Japonii - wszędzie w krajach rozwiniętych jest gorzej. W Polsce na sto tysięcy mieszkańców na skutek zabójstwa ginie tylko jedna osoba, podczas gdy średnia unijna to ponad cztery osoby. Pozytywnie - jakkolwiek dziwnie to nie brzmi - rysują się też statystyki napadów w naszym kraju. Tylko 1,4 proc. Polaków zgłosiło, że w ostatnim roku było ofiarą bandyty.