Amerykańskie przedsiębiorstwa stanowią blisko jedną czwartą wszystkich firm z branży. Dlaczego inwestorzy zza Oceanu coraz częściej wybierają Polskę w miejsce tańszych Indii, Filipin czy krajów Ameryki Środkowej i Południowej?
Według danych z raportu PAIiIZ i Hays wynika, że największy udział w liczbie centrów usług dla biznesu w Polsce mają firmy z kapitałem rodzimym (32 proc.). Na drugim miejscu, a pierwszym wśród inwestorów zagranicznych, plasują się przedsiębiorstwa amerykańskie (24 proc.). Kolejne pozycje należą do krajów skandynawskich (9 proc. firm), Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii (po 7 proc. firm w sektorze).
W kategorii „wielkości zatrudnienia" w sektorze firmy ze Stanów Zjednoczonych przodują, pokonując nawet przedsiębiorstwa polskie. Według autorów raportu jest to sygnał pewnej tendencji, która może stanowić wskazówkę dla polskich miast zabiegających o zwiększenie potencjału inwestycyjnego.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że trzeba przeanalizować czynniki, jakimi kierują się inwestorzy i pod tym kątem budować strategię zachęcania ich do lokowania inwestycji w konkretnym regionie i mieście.
Według słów Deborah Hamill, prezes największego na świecie międzynarodowego stowarzyszenia zajmującego się outsourcingiem – IAOP, kluczowym czynnikiem przestał być już niski koszt prowadzenia działalności. Dziś liczy się konkurencyjność w zakresie jakości wykonywanych usług.