Reklama

Prasa: cła Donalda Trumpa zagrożą 300 tys. miejsc pracy w Niemczech

Niemcy mogą być jedną z największych ofiar ceł USA, które zapowiedział Donald Trump – pisze „Sueddeutsche Zeitung”.

Publikacja: 15.01.2025 13:32

Prasa: cła Donalda Trumpa zagrożą 300 tys. miejsc pracy w Niemczech

Foto: AFP

Cła, których wprowadzenie zapowiedział w kampanii amerykański prezydent-elekt Donald Trump, mogą zagrozić 300 tysiącom miejsc pracy w Niemczech – pisze w środę (15.01.2025) niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” (SZ), powołując się na obliczenia Instytutu Makroekonomii i Badań nad Koniunkturą (IMK). „Niemcy mogą stracić dwa razy tyle miejsc pracy, ile pracowników ma w kraju Volkswagen” – ostrzega gazeta.

Analizowany scenariusz przewiduje wprowadzenie przez nową administrację USA ceł importowych na poziomie od 10 do 20 proc., na które inne kraje także odpowiedzą nałożeniem ceł na import z USA. Jeżeli z kolei nowe amerykańskie cła oscylowałyby wokół dolnej granicy zakresu, o którym mówił Trump, to IMK przewiduje utratę 200 tysięcy miejsc pracy w Niemczech.

Czytaj więcej

Sondaż ECFR: Prawie cały świat kocha Trumpa

Według przytoczonych przez „SZ” wyliczeń Instytutu Prognos około 1,2 miliona miejsc pracy w Niemczech jest zależnych od eksportu do USA. To 10 procent wszystkich miejsc pracy, które są bezpośrednio i pośrednio zależne od eksportu.

Donald Trump zachwieje porządkiem gospodarczym

Jak przypomina „SZ”, podczas kampanii wyborczej w USA „Republikanin zapowiedział drastyczne cła karne na import do Stanów Zjednoczonych, aby przyciągnąć miejsca pracy w przemyśle do Ameryki – choć podczas jego poprzedniej kadencji nie udało się tego dokonać za pomocą ceł”. „Utrwalony od dziesięcioleci globalny porządek gospodarczy zaczyna się chwiać. Napięcia polityczne prawdopodobnie wzrosną nie tylko między demokratycznym Zachodem a autorytarnymi reżimami, takimi jak Chiny i Rosja, ale także wewnątrz samego obozu demokratycznego” – czytamy.

Reklama
Reklama

Jedną z „największych ofiar Trumpa” mogą być Niemcy, w których 28 procent produkcji gospodarczej trafia za granicę.

Jürgen Matthes z Instytutu Niemieckiej Gospodarki (IW) w Koloni ocenia w rozmowie z „SZ”, że „typowym celem ataków Trumpa może być przemysł samochodowy”. A wtedy może wydarzyć się wszystko. „Jeśli Europa ostro zareaguje na zniesienie sprawdzania faktów przez Meta lub polityczne ingerencję Elona Muska, może to doprowadzić do eskalacji” – ocenia Matthes. „Albowiem branża technologiczna jest ekonomicznie ważna dla USA – i stara się zewrzeć szeregi z Trumpem”– dodaje.

Jak wskazuje ekspert, cła, przez które import do USA dramatycznie podrożeje, miałyby wpływ na niemiecki eksport nie tylko do Stanów Zjednoczonych, ale na inne rynki. Światowa gospodarka będzie rosła wolniej z powodu ceł, a tym samym popyt na towary z Niemiec będzie mniejszy.

Światowa gospodarka straci bilion dolarów przez cła Donalda Trumpa

Według szacunków IW, jeśli Trump wprowadzi 60-procentowe cła na import z Chin oraz 10-procentowe, a później 20-procentowe na towary z reszty świata, zaś inne kraje odpowiedzą nałożeniem ceł na USA, światowa gospodarka może skurczyć się o 1 procent już w przyszłym roku. Straty wyniosłyby bilion dolarów.

Trump zaszkodziłby także gospodarce własnego kraju, czytamy. Matthes szacuje, że z powodu wojny celnej w USA doszłoby do utraty 700 tysięcy miejsce pracy. Przewiduje on jednak, że negatywne skutki dla USA będą z czasem mniej wyraźne, a import spadnie gwałtowniej niż amerykański eksport, tak jak chciałby Trump.

Innego zdanie jest dyrektor Instytutu Makroekonomii i badań nad Koniunktura (IMK) Sebastian Dullien. Jeżeli cła doprowadzą do silnego wzrostu cen, gospodarka amerykańska może skurczyć się o dwa do trzech razy mocniej niż w czasie pandemii koronawirusa, twierdzi ekspert IMK. W 2025 r. PKB Stanów Zjednoczonych może spaść o 3,8 proc. (w niemczech o 1 proc.), zaś w 2026 roku – nawet o 5,2 proc. (w Niemczech o 1,2 proc.) – wynika z analiz IMK.

Reklama
Reklama
Gospodarka
Polacy nie wierzą w Polskę wśród najbogatszych państw świata
Gospodarka
Unia sięgnie po więcej rosyjskich pieniędzy. Jest nowy plan
Gospodarka
Prof. Dani Rodrik: Europa jest przystankiem w pół drogi
Gospodarka
Czy UE pomogła polskiej gospodarce? Jednoznaczna ocena Polaków
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Gospodarka
Nie tylko fundusze, ale też rynki zbytu i inwestycje zagraniczne. To dała Polsce UE
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama