Topnieje klasa średnia w Rosji

Nigdy nie była ona liczna, a teraz może się jeszcze zmniejszyć o jedną czwartą z powodu kryzysu i brak reform.

Aktualizacja: 08.12.2015 06:30 Publikacja: 07.12.2015 21:00

Foto: Rzeczpospolita

Rosyjska klasa średnia to ok. 20 proc. populacji Rosji w wieku produkcyjnym – wynika z badania ekspertów Instytutu Analiz Socjalnych i Prognozowania Rosyjskiej Akademii Nauk (objęło 9500 osób z 56 regionów Rosji).

Do kasy średniej autorzy badania zaliczają tych Rosjan, którzy zarabiają co najmniej średnią płacę w danym regionie, mają dość oszczędności, by kupić samochód, mają wyższe wykształcenie i należą do grupy specjalistów lub przedsiębiorców. Dwa z tych trzech kryteriów spełnia ok. 22 proc. Rosjan, ale wszystkie trzy – jedynie 8,1 proc.

Autorzy badania zauważają, że analogicznie wyglądała sytuacja w pierwszej dekadzie XXI w. oraz w szczycie wzrostu gospodarczego w 2007 r. Tym, co najbardziej przeszkadza w rozwoju rosyjskiej klasy średniej, jest niezmieniający się status społeczno-zawodowy Rosjan, na co narzeka ponad 33 proc. badanych. Na deficyt materialno-kapitałowy zwracało uwagę jedynie 12 proc. respondentów.

Szwankuje dostęp do wyższego wykształcenia. Według spisu powszechnego z 2010 r. wyższe wykształcenie posiada jedynie 24 proc. aktywnej zawodowo ludności Rosji. Do tego dochodzi archaiczna struktura rosyjskiej gospodarki. Bardzo mały jest udział miejsc pracy w sektorach innowacyjnych, gdzie poszukiwani są ludzie wykształceni, a specjaliści są dobrze wynagradzani.

„Większość branż, w których pracuje klasa średnia (finanse i bankowość, ubezpieczenia, kredyty hipoteczne), znajduje się w strefie wysokiego ryzyka ekonomicznego, związanego z obniżeniem wynagrodzeń" – zauważa Anna Tyndik, jedna z autorek raportu.

Gazeta „Kommiersant" przypomina, że wg danych statystycznych spadek dochodów realnych w Rosji wyniósł we wrześniu 4,3 proc. rok do roku. Był największy od kryzysu 1999 r. – Pochodną tego będzie zmniejszenie się klasy średniej do 15 proc. – ostrzega Tyndik.

W czerwcu firma doradcza PwC opublikowała wyniki badania „Spadek gospodarczy w Rosji: spojrzenie pod kątem 360". Wynika z niego, że rosyjska klasa średnia (ludzie z dochodami 16–50 tys. rubli na osobę) okazała się najbardziej poszkodowana działaniami własnego rządu. W ciągu roku zmniejszyła się o blisko 11 proc. Winny jest kryzys i związany z nim spadek realnych dochodów. 91 proc. Rosjan odczuło w ostatnim roku spadek siły nabywczej.

Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić