Reklama

Masz drzewo do wycięcia? Gdzie drwa robią, kasa leci

Wraz z Nowym Rokiem Polacy ruszyli rąbać drwa, bowiem od stycznia drzewo na swoim podwórku wyciąć może każdy prywatny właściciel. Liberalizacja prawa zniosła pozwolenia i restrykcje, ale są wyjątki.

Publikacja: 12.02.2017 09:38

Masz drzewo do wycięcia? Gdzie drwa robią, kasa leci

Foto: Fotorzepa/Robert Wójcik

Drzewo na swojej działce może wyciąć tylko osoba prywatna, a więc właściciel działki, na której ono stoi. Ważny jest również cel ścięcia drzewa – musi być niezwiązany z prowadzeniem działalności gospodarczej. Zmiany w ustawie nie dotyczą firm, np. sklepów, restauracji, parków linowych czy deweloperów - ci nadal muszą ubiegać się pozwolenie, aby wyciąć drzewo.

Zgodnie z nowymi przepisami opłaty za wycięcie drzew lub krzewów nie dotyczą osób fizycznych. Ci mogą zaryzykować i ściąć drzewo sami lub skorzystać z usług fachowców. Drwale jednak nie mają stałego cennika, a koszt swojej usługi wyceniają indywidualnie – w zależności od wysokości drzewa i jego usytuowania. – Cena zależy od czasu, jaki trzeba poświecić na wycinkę, liczby pracowników, użytego sprzętu i metod, jakimi usuwa się drzewo – tłumaczy Paweł Liberda i z bydgoskiej firmy Kondek.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Gospodarka
Czy porozumienie UE-USA to utopia? Zaskakujące opinie ekspertów
Gospodarka
Cła zduszą eksport z Chin do USA?
Gospodarka
Biznes o umowie USA–UE. Jest gorzej niż było, ale lepiej niż mogło być
Gospodarka
KIG: Umowa USA-UE to umiarkowany sukces. Warto poszukać polskich szans
Gospodarka
Łukasz Bernatowicz: Umowa USA-UE, to wyprowadzenie kozy z izby
Reklama
Reklama