Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 11.12.2018 17:00 Publikacja: 11.12.2018 17:00
Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek
Początek był co prawda wzrostowy, jednak zatrzymanie zapędów kupujących w okolicach połowy czarnej świecy z poprzedniego dnia było dość jasnym sygnałem słabej formy strony popytowej, choć przez większość dnia WIG20 utrzymywał się nad kreską. Koniec końców handel finiszował w okolicach minimów sesji, a zatem wyrysowała się już czwarta z kolei czarna świeca na wykresie WIG20. Jednocześnie niewiele zabrakło, by indeks dużych spółek dotarł do miejsca, z którego wyprowadzona została wzrostowa fala na przełomie listopada i grudnia. Na razie zatem sytuacja przypomina to, co działo się niemal dokładnie miesiąc wcześniej. Jeśli tak, to kolejne dni powinny przynieść uspokojenie na GPW, a następnie może nawet ruch w okolice 2400 pkt.
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc....
Amerykański indeks S&P 500 ustanowił nowy rekord na początku piątkowej sesji. Pomogło w tym podpisanie przez USA...
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeci...
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas