Aktualizacja: 21.12.2018 16:32 Publikacja: 21.12.2018 16:30
Foto: Bloomberg
Brak optymizmu w Warszawie początkowo korespondował z fatalnymi nastrojami obecnymi na zagranicznych rynkach akcji, które skutkowały wyprzedażą. Takie zachowanie było w dużej mierze wynikiem obaw związanych z pogłębieniem korekty na amerykańskim rynku akcji. Czwartkowa sesja za Oceanem zakończyła się wyprzedażą, która zepchnęła wskaźnik S&P500 do najniższego poziomu od początku tego roku. Obawy okazały się nieco przesadzone, bo z początkiem piątkowej sesji Amerykanie przystąpili do odkupywania przecenionych papierów. To walnie przyczyniło się do odrobienia strat na wielu europejskich giełdach. Nasza giełda podążyła własną ścieżką, co jednak można wytłumaczyć terminem wygasania grudniowych kontraktów na indeksy. To skutkowało dużą zmiennością w trakcie ostatniej godziny notowań, przy czym więcej do powiedzenia mieli sprzedający. W efekcie WIG20 finiszował ponad 2 proc. na minusie.
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
WIG, mWIG40 oraz sWIG80 podczas czwartkowej sesji ustanowiły nowe historyczne rekordy. Na plusie, niemal przez c...
Po wczorajszych znacznych spadkach, ale i kontrze pod koniec sesji, w środę główne warszawskie indeksy rosną. Pu...
Choć na większości europejskich rynków jest dziś w miarę spokojnie, to na krajowych inwestorów najwyraźniej padł...
W pierwszym kwartale w Europie przeprowadzono więcej IPO niż rok temu. W statystykach mocno zaznaczyła się polsk...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas