Fuzje wyhamowały, ale nie na giełdzie

W 2019 roku krajowy rynek przejęć zwolnił tempo. Wysyp transakcji widać natomiast na warszawskim parkiecie.

Aktualizacja: 08.01.2020 22:03 Publikacja: 08.01.2020 21:00

Fuzje wyhamowały, ale nie na giełdzie

Foto: Adobe Stock

O tym, że w 2019 r. liczba nowych spółek wchodzących na giełdę będzie niższa niż wycofywanych z obrotu, wiadomo było już od kilku miesięcy. Jednak trudno było przypuszczać, że różnica będzie aż tak znacząca.

Już wiadomo, że w zeszłym roku wycofano akcje co najmniej 23 przedsiębiorstw, a zadebiutowało ich zaledwie siedem, a zatem różnica ta utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie.

Niskie wyceny, rosnąca odpowiedzialność i coraz wyższe koszty związane z utrzymaniem statusu spółki publicznej – to tylko przykłady powodów stojących za rosnącą liczbą wycofań z parkietu. W zeszłym roku ogłoszono ponad 20 wezwań. Niektóre są nadal w trakcie. Największym jest planowane przejęcie Energi przez PKN Orlen.

W trakcie jest również wezwanie ogłoszone przez AccorInvest Group do sprzedaży akcji Orbisu. Kolejne przejęcia są tylko kwestią czasu. Zdaniem analityków sporo atrakcyjnych celów inwestycyjnych można znaleźć w sektorze deweloperskim czy w TMT (technologia, media, telekomunikacja). To właśnie w tym ostatnim w 2019 roku zrealizowano najwięcej transakcji, a największą był zakup pakietu akcji Asseco Poland przez Cyfrowy Polsat.

Wzmożona liczba przejęć, jaką obserwujemy na GPW, ostro kontrastuje z danymi dla całego polskiego rynku. Co kwartał liczbę transakcji zliczają Fordata i Navigator Capital. Z ich najnowszego raportu wynika, że po zaskakująco słabym trzecim kwartale końcówka zeszłego roku również nie był rewelacyjna. W całym 2019 roku zrealizowano około 190 transakcji, a więc znacząco mniej niż w latach poprzednich. Eksperci są umiarkowanymi optymistami, jeśli chodzi o aktywność na krajowym rynku fuzji w 2020 roku.

Jakich trendów należy oczekiwać? – Skarb Państwa kontynuuje strategię konsolidacji i repolonizacji polskich spółek. W minionym kwartale podmioty kontrolowane przez polski rząd były stroną kupującą w czterech transakcjach – komentuje Alicja Kukla-Kowalska, ekspertka z Fordaty. Wskazuje, że w polskie ręce trafiła Baltona zakupiona przez Polskie Porty Lotnicze, Polski Holding Nieruchomości przejął Chemobudowę Kraków, Energa OZE zakupiła farmę fotowoltaiczną PV Wielbark, a PZU Zdrowie zainwestowało w spółkę Tomma Diagnostyka Obrazowa.

O tym, że w 2019 r. liczba nowych spółek wchodzących na giełdę będzie niższa niż wycofywanych z obrotu, wiadomo było już od kilku miesięcy. Jednak trudno było przypuszczać, że różnica będzie aż tak znacząca.

Już wiadomo, że w zeszłym roku wycofano akcje co najmniej 23 przedsiębiorstw, a zadebiutowało ich zaledwie siedem, a zatem różnica ta utrzymuje się na rekordowo wysokim poziomie.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Zdecydowany kontratak kupujących na GPW
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA
Giełda
WIG20 próbuje powalczyć o 2500 pkt
Giełda
NYSE będzie działać 24/7? To byłaby prawdziwa rewolucja
Giełda
WIG20 znów nie może sforsować poziomu 2500 pkt
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił