Na zamknięciu po spadku o 0,88 proc. za akcje banku płacono 134,8 zł przy obrotach przekraczających 97 mln zł. – Na zachowanie inwestorów mogły wpłynąć wczorajsze wysokie, nawet 10-proc. przeceny banków we Włoszech i Hiszpanii – mówi Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.
Dodatkowo część inwestorów, szczególnie zagranicznych, mogła dopiero teraz się zorientować, że wyniki banku po II kw. będą zapewne gorsze niż rok temu. Zgodnie z prognozami 11 biur maklerskich, jakie zebrała „Rz", zysk Pekao wyniesie 665 mln zł wobec 714 mln zł rok temu.
Bank będzie też musiał zawiązać wyższe rezerwy z uwagi na zaangażowanie w PBG, które ogłosiło upadłość. Analitycy szacują, że rezerwy po II kw. wyniosą 191 mln zł wobec 134 mln zł przed rokiem. Pekao publikuje wyniki 3 sierpnia.
Jednocześnie UBS obniżył rekomendację dla banku z „kupuj" do „neutralnie".