Początek dnia nie napawał jednak optymizmem. Słaba sesja na Wall Street oraz mocna przecena w Japonii sprawiły, że również inwestorzy na GPW rozpoczęli dzień w nie najlepszych nastrojach. WIG20 w pierwszych fragmentach handlu tracił nawet blisko 0,8 proc.

Im jednak dłużej trwała sesja tym nasz rynek radził sobie coraz lepiej. Inwestorzy szybko zapomnieli o przecenie na innych rynkach i przystąpili do bardziej zdecydowanych zakupów. Już po godz. 12 WIG20 znalazł się nad kreską. Poprawie nastrojów sprzyjały m.in. niezłe dane makroekonomiczne. Produkcja przemysłowa w strefie euro w listopadzie 2013 r. wzrosła o 1,8 proc. licząc miesiąc do miesiąca. Tymczasem ekonomiści spodziewali się odczytu na poziomie 1,4 proc.

Do tego doszły niezłe informacje z amerykańskiej gospodarki. Tam sprzedaż detaliczna wzrosła w grudniu o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca, co również okazało się wynikiem lepszym od konsensusu. To, w zestawieniu z lepszymi wynikami banku JP Morgan za IV kw., sprawiło, że również inwestorzy na Wall Street powrócili do zakupów. Nie uszło to uwadze graczom na GPW. W efekcie WIG20 zyskał prawie 0,6 proc. Słabo na tym tle wypadły średnie i małe spółki. mWIG40 zakończył dzień 0,3 proc. pod kreską. Wskaźnikowi temu ciążyły przede wszystkim walory Enei, które zostały przecenione aż o niemal  13 proc. To efekt informacji o tym, że jeden z akcjonariuszy - szwedzka firma Vattenfall - szuka chętnego na swój pakiet akcji. sWIG80 stracił symboliczne 0,02 proc. Stosunkowo nieźle wypadła statystyka dotycząca aktywności inwestorów. Obroty na całym rynku wyniosły 870 mln zł.

Mimo przeceny małych i średnich przedsiębiorstw cały nasz rynek zachowywał się we wtorek wyjątkowo dobrze w porównaniu z innymi europejskimi rynkami. Niemiecki DAX nie podniósł się po porannej przecenie i w momencie zamknięcia handlu w Warszawie wciąż był 0,1 proc. pod kreską. Nieco lepiej prezentował się francuski CAC40, który zyskiwał 0,1 proc.

Na rynku walutowym doszło do umocnienia złotego. Po południu za dolara trzeba było płacić 3,025 zł. Euro było wyceniane na niecałe 4,14 zł.