Po chwilowej poprawie nastrojów, której byliśmy świadkami w ubiegłym tygodniu na GPW, nie ma w zasadzie już śladu. Wczoraj nasz rynek znalazł się pod presją sprzedających. WIG20 stracił blisko 1,6 proc. Dzisiaj ruchy na GPW są zdecydowanie mniejsze, ale nadal obowiązuje kierunek południowy.
WIG20 co prawda zaczął dzień nieznacznie nad kreską, ale jak na razie był to tylko epizod. Po dwóch godzinach handlu znów jednak przeważał kolor czerwony. Indeks największych spółek tracił 0,3 proc. Niewielkie zmiany widzimy w przypadku innych indeksów. mWIG40 jest na symbolicznym minusie, a sWiG80 zyskuje 0,2 proc.
Problem z obraniem kierunku mieli wczoraj inwestorzy na Wall Street. S&P 500 co prawda zakończył dzień na plusie, ale zyskał jedynie niecałe 0,1 proc. Jeszcze mniejszą zmianę zaliczył Nasdaq, który urósł zaledwie 0,01 proc. Amerykański rynek wyczekuje obecnie na środową decyzję Fedu w sprawie stóp procentowych. Co prawda przeważa opinia, że Rezerwa Federalna nie zmieni tym razem stóp, ale inwestorzy będą czekać na wskazówki, jak dalej może kształtować się polityka pieniężna w USA.
Czytaj więcej
Wtorkowy poranek przynosi osłabienie naszej waluty. Na razie ruch ten jest jednak ograniczony.
Kolor czerwony przeważał natomiast na rynkach azjatyckich. Wyraźnie tracił chociażby Nikkei225, który spadł prawie 0,9 proc. Kospi stracił 0,6 proc. Symboliczną przecenę, wynoszącą 0,03 proc., zaliczył z kolei Shanghai Composite.
