Reklama

S&P500 najwyżej w historii

Stało się. W końcu indeks szerokiego rynku na Wall Street po kilku tygodniach nieśmiałych prób dziś przekroczył rekordowe poziomy

Publikacja: 28.03.2013 21:02

Wall Street wystartowała dziś niemrawo. Inwestorzy wciąż patrzą na Cypr choć dziś na wsypie  panował relatywny spokój po ponownym otwarciu banków. Były one zamknięte przez ponad tydzień, gdy toczyły się negocjacje w sprawie pomocy dla tego pogrążonego w kryzysie kraju.

Wkróce jednak indeksy zaczęły piąć się w górę i w końcu indeks S&P500 przekroczył barierę 1565.15 pkt, czyli rekordowy poziom z października 2007 roku, który w ostatnich tygodniach stanowił dla tego indeksu znaczący poziom oporu. Tym samym wskaźnik znalazł się na najwyższym poziomie w historii,

Ostatnia seria danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych utwierdzała inwestorów w przekonaniu, że w przeciwieństwie do europejskiego rynku, amerykański cały czas znajduje się w fazie ożywienia gospodarczego. Chociaż dziś dane makro okazały się nieco słabsze. Jak podał Departament Handlu USA w końcowym wyliczeniu produkt krajowy brutto USA wzrósł w czwartym kwartale 2012 roku o 0,4 proc. w ujęciu zanualizowanym. Analitycy liczyli na nieco lepszy wynik prognozując 0,5 proc. Z kolei liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła o 16 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 357 tys. Słabo wypadł też indeks aktywności biznesu na Środkowym Zachodzie USA, Chicago PMI, któy spadł w marcu z powodu wyhamowania nowych zamówień.

Rynkom pomagały natomiast dane z niemieckiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna w Niemczech w lutym 2013 r. wzrosła o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca, po wzroście miesiąc wcześniej o 3,0 proc. Analitycy spodziewali się tymczasem spadku sprzedaży o 0,6 proc. w ujęciu miesięcznym.

Pozytywnie odebrano też raport Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju zrzeszająca zamożne państwa. OECD przewiduje, że największe gospodarki świata – USA, Japonia i Niemcy-przyspieszą w tym roku, ale w Europie nie ma co liczyć na większe ożywienie.

Reklama
Reklama

Na finiszu wzrosty. Dow Jones zyskał 0,36. proc., technologiczny Nasdaq podskoczył 0,34 proc., a S&P 500 wzrósł o 0,41 proc do rekordowego poziomu 1,569.19 pkt. co może być sygnałem do dalszych wzrostów. Od początku roku indeks S&P zyskał 9,8 procent, Dow Jones 11,2 procent, a Nasdaq osiem procent, natomiast w skali miesiąca wszystkie trzy indeksy zyskały po ponad trzy procent. Czwartek jest dla giełd ostatnim dniem kwartału, ponieważ w Wielki Piątek rynki w USA będą zamknięte.

Wall Street wystartowała dziś niemrawo. Inwestorzy wciąż patrzą na Cypr choć dziś na wsypie  panował relatywny spokój po ponownym otwarciu banków. Były one zamknięte przez ponad tydzień, gdy toczyły się negocjacje w sprawie pomocy dla tego pogrążonego w kryzysie kraju.

Wkróce jednak indeksy zaczęły piąć się w górę i w końcu indeks S&P500 przekroczył barierę 1565.15 pkt, czyli rekordowy poziom z października 2007 roku, który w ostatnich tygodniach stanowił dla tego indeksu znaczący poziom oporu. Tym samym wskaźnik znalazł się na najwyższym poziomie w historii,

Reklama
Giełda
Niedźwiedzie tak łatwo nie odpuszczają
Giełda
Niewiele znacząca porażka byków na GPW
Giełda
Hossa rozgościła się na chińskim rynku akcji
Giełda
WIG20 przed kluczowym oporem
Giełda
Wyprzedaż akcji na giełdzie w Moskwie. Ogromne rozczarowanie inwestorów
Reklama
Reklama