Rynek kapitałowy ze strategią

Rynek kapitałowy w Polsce nie działa. Ma go uzdrowić przyjęta właśnie przez rząd strategia rozwoju.

Aktualizacja: 02.10.2019 06:09 Publikacja: 01.10.2019 21:00

Rynek kapitałowy ze strategią

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Polska gospodarka mogłaby czerpać z rynku kapitałowego więcej korzyści. Rynek długu korporacyjnego, zwłaszcza mniejszych podmiotów, zamarł po tzw. aferze GetBacku. Spółki nie spieszą się też po kapitał na giełdę, bo z jednej strony zniechęca je dobra koniunktura (mają zyski) i tani kapitał w bankach, a z drugiej – mocno przeregulowany rynek.

Czytaj także: Dietl: mamy w końcu spójną wizję rozwoju rynku kapitałowego

– Potrzebujemy zmian, tj. nowej, uzdrawiającej rynek rządowej strategii – nawoływali od lat finansiści, z Waldemarem Markiewiczem, szefem Izby Domów Maklerskich, na czele. Takie apele pozostawały jednak bez echa.

Po niemal dwóch latach prac, nierzadko burzliwych konsultacji i częstych zmian samych ministrów finansów, rząd przyjął w końcu strategię rozwoju rynku kapitałowego.

– Głównym celem jest poszerzenie możliwości finansowania działalności przez polskie, głównie małe i średnie, firmy, które są istotne dla rozwoju gospodarczego kraju. Nie chodzi o budowanie giełdy jak z hollywoodzkich filmów, ale raczej o efektywny rynek kapitałowy realizujący misję wobec całej gospodarki i wspierający ekspansję polskich przedsiębiorstw – mówi nam Jerzy Kwieciński, minister finansów, inwestycji i rozwoju.

Trzeba usunąć 20 najważniejszych (głównie legislacyjnych) barier, które stoją na drodze szybszego rozwoju rynku, i wdrożyć 90 zaproponowanych w strategii najważniejszych działań.

Czytaj także: Kwieciński: 20 barier do usunięcia, 90 działań do podjęcia

– Propozycjami o największym ciężarze gatunkowym są zapisy dotyczące sądu rynku kapitałowego oraz obligacji rozwojowych. Szybkie efekty może przynieść z kolei systematyczne eliminowanie barier regulacyjnych – ocenia Marek Dietl, prezes warszawskiej giełdy.

Inwestorów mają też zachęcić niższe podatki od dywidend oraz możliwość podatkowej kompensacji zysków i strat od inwestycji w fundusze inwestycyjne.

To dopiero początek. – Od strategii ważniejsza jest osoba odpowiedzialna za jej realizację – mówili w Krynicy Wiesław Rozłucki, b. prezes giełdy, i Jacek Socha, partner w PwC.

Kto będzie wdrażał strategię? – Tą osobą będzie pełnomocnik ministra finansów, inwestycji i rozwoju w randze wiceministra finansów – zdradza nam Jerzy Kwieciński.

Strategia rozwoju rynku kapitałowego trafiła we wtorek pod obrady rządu. Rada Ministrów ostatecznie przyjęła dokument, który ma być kołem ratunkowym dla naszego rynku. „Silniejszy, bardziej rozbudowany i efektywny rynek kapitałowy przyciągający zasoby kapitału z kraju i zagranicy powinien być kluczowym elementem długoterminowej polityki gospodarczej państwa" – można przeczytać w komunikacie po posiedzeniu rządu.

O potrzebie stworzenia strategii mówiono od dawna. Temat wielokrotnie był poruszany m.in. przez Izbę Domów Maklerskich podczas corocznych konferencji odbywających się w Bukowinie Tatrzańskiej. Przez długi czas wydawało się jednak, że strategia jest tylko pobożnym życzeniem uczestników rynku. Pod koniec lutego Ministerstwo Finansów w końcu jednak opublikowało projekt strategii. Po siedmiu miesiącach od tego wydarzenia dokument został przyjęty przez rząd.

Polska gospodarka mogłaby czerpać z rynku kapitałowego więcej korzyści. Rynek długu korporacyjnego, zwłaszcza mniejszych podmiotów, zamarł po tzw. aferze GetBacku. Spółki nie spieszą się też po kapitał na giełdę, bo z jednej strony zniechęca je dobra koniunktura (mają zyski) i tani kapitał w bankach, a z drugiej – mocno przeregulowany rynek.

Czytaj także: Dietl: mamy w końcu spójną wizję rozwoju rynku kapitałowego

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Polskie akcje na celowniku kupujących. Indeksy na nowych szczytach hossy
Giełda
Spółki hojnie dzielą się zyskami. Atrakcyjne dywidendy do wzięcia
Giełda
Berkshire Hathaway gromadzi gotówkę. Buffett pozbywa się akcji
Giełda
Zdecydowany kontratak kupujących na GPW
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA