– Przy ogólnym zmniejszeniu budżetu na Wspólną Politykę Rolną (WPR) Unii Europejskiej o 44 mld euro Polska otrzyma z niej 12 proc. więcej, niż miała w latach 2007–2013. Będzie to 32,1 mld euro – mówił wczoraj Stanisław Kalemba, minister rolnictwa i rozwoju wsi. Podkreślił, że ogółem na polskie rolnictwo i rozwój wsi w okresie 2014–2020 trafi teraz więcej pieniędzy, bo 42,4 mld euro (177 mld zł). W latach 2007–2013 było to 39,2 mld euro. Jak wyliczał, złożą się na to pieniądze z WPR, ale także z polityki spójności (5,2 mld euro) i budżetu państwa.
Dopłaty bezpośrednie
Najwięcej środków unijnych i krajowych zostanie wykorzystanych na płatności bezpośrednie. Ma to być 23,7 mld euro w porównaniu z 21,8 mld euro w okresie 2007–2013. De facto Polska na dopłaty otrzymała z UE mniej pieniędzy, ale Ministerstwo Rolnictwa korzysta z możliwości przesunięcia ich części (25 proc.) z II filara WPR (rozwój obszarów wiejskich) do filara I (dopłaty bezpośrednie).
– Przesuwamy 2,3 mld euro. Zgłosiliśmy to już do Komisji Europejskiej – poinformował Kalemba.
Ma to doprowadzić do osiągnięcia średniego poziomu dopłat bezpośrednich w latach 2014–2020 w wysokości 240 euro na hektar.
Obszary wiejskie
– Ostatecznie środki na Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014–2020 (PROW) to 13,5 mld euro – 8,6 mld euro z UE, a 4,9 mld euro to środki krajowe. Cel nowego programu to wspieranie poprawy konkurencyjności sektora rolnego. Znaczna część euro będzie skierowana na modernizację małych i średnich gospodarstw rolnych. Dużo większe środki trafią na rozwój produkcji zwierzęcej. Ponadto, zgodnie z uchwałą rządu z 7 stycznia br., na obszary wiejskie trafi 5,2 mld euro z polityki spójności. Pieniądze te będą pochodzić z regionalnych i krajowych programów operacyjnych.