Łabędy już w Kompanii Węglowej

Huta weszła w skład węglowego molocha. To dokapitalizowanie największej spółki górniczej zapisane w strategii dla sektora

Publikacja: 16.03.2010 17:25

Siedziba "Kompanii Weglowej"

Siedziba "Kompanii Weglowej"

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

Sprawę przekazania akcji skarbu państwa do Kompanii Węglowej „Rzeczpospolita” [link=http://www.rp.pl/artykul/309904,446167_Labedy_do_Kompanii_Weglowej_.html]ujawniła w piątek[/link]. Dziś na posiedzeniu rządu zapadła zgoda Rady Ministrów na włączenie huty do Kompanii. „Rz” szacuje, że akcje huty są warte 350-420 mln zł, a zapisane dokapitalizowanie Kompanii wynosi 416 mln zł. Jednak inni klienci Łabęd są zaniepokojeni wejściem huty w skład węglowego giganta, choć resort skarbu tłumaczy, że biznesowo taki ruch jest uzasadniony. Niedawno np. obie spółki podpisały kontrakt o wartości ponad 100 mln zł na dostawę obudów do kopalń Kompanii.

Jednak Łabędy dostarczają obudowy także do innych spółek węglowych zaniepokojonych teraz ich przynależnością do konkurencji.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita” Huta Łabędy jest jedynym dostawcą tych obudów dla Lubelskiego Węgla Bogdanka. Z naszych informacji wynika, że giełdowa kopalnia obawia się zakłócenia dostaw z Łabęd, bo choć mogłaby zamawiać obudowy na Ukrainie czy w Turcji, to nie byłoby korzystne dla żadnej ze stron. Bogdanka bowiem musiałaby dłużej czekać na realizację zamówienia, a huta straciłaby sporego klienta (Bogdanka do 2014 r. chce podwoić wydobycie do 11,1 mln ton węgla rocznie, inwestycję w pole Stefanów2 można porównać do budowy drugiej, nowej kopalni)

Oficjalnie jednak Bogdanka nie chce komentować sprawy. - To suwerenna decyzja właściciela i trudno ją komentować. Mogę się tylko zastanowić jakie będą suwerenne decyzje nowego właściciela huty – Kompani Węglowej, podmiotu konkurencyjnego na rynku wobec spółki Lubelski Węgiel Bogdanka i innych spółek węglowych w kraju – powiedział „Rzeczpospolitej” Tomasz Zięba, rzecznik Bogdanki. - Władztwo korporacyjne jednego podmiotu z branży nad kluczowym dostawcą produktów dla całego sektora może stwarzać ryzyko zachwiania czystych reguł gry rynkowej. Gdyby nie to moglibyśmy pogratulować kolegom z Kompanii tak hojnego upominku – dodaje.

W innych spółkach o komentarze trudno. Jednak osoby z branży zauważają, że to kolejny ciekawy ruch Skarbu Państwa w kierunku Kompanii Węglowej.

Reklama
Reklama

- Niedawno przecież prezes Kompanii, Mirosław Kugiel został członkiem rady nadzorczej Zakładów Azotowych Puławy – mówi „Rz” osoba z branży.

Łabędy zmian nie komentują. Jednak z informacji osób zbliżonych do spółki wynika, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie sprzedanie przez Kompanię udziałów w Hucie Łabędy zainteresowanemu Łabędami inwestorowi strategicznemu. Zwłaszcza, że wcześniej hutą interesowały się ArcelorMittal Poland czy KEM. Ponadto Kompania Węglowa potrzebuje gotówki – m.in. dlatego niedawno zdecydowała się zmniejszyć swoje udziały w KGHM, którego papierami została dokapitalizowana kilka lat temu.

Sprawę przekazania akcji skarbu państwa do Kompanii Węglowej „Rzeczpospolita” [link=http://www.rp.pl/artykul/309904,446167_Labedy_do_Kompanii_Weglowej_.html]ujawniła w piątek[/link]. Dziś na posiedzeniu rządu zapadła zgoda Rady Ministrów na włączenie huty do Kompanii. „Rz” szacuje, że akcje huty są warte 350-420 mln zł, a zapisane dokapitalizowanie Kompanii wynosi 416 mln zł. Jednak inni klienci Łabęd są zaniepokojeni wejściem huty w skład węglowego giganta, choć resort skarbu tłumaczy, że biznesowo taki ruch jest uzasadniony. Niedawno np. obie spółki podpisały kontrakt o wartości ponad 100 mln zł na dostawę obudów do kopalń Kompanii.

Reklama
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama