Reklama

Wyniki finansowe firm wolno poprawiają się

Wynik finansowy netto przedsiębiorstw po półroczu wzrósł o 6 proc. rok do roku i wyniósł 39,3 mld zł - ogłosił GUS

Publikacja: 20.08.2010 19:03

Wyniki finansowe firm wolno poprawiają się

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski MD Mateusz Dąbrowski

Ekonomiści podkreślają, że nie jest to rewelacyjny wynik, gdyż jednocześnie odsetek firm, które zakończyły pierwsze 6 miesięcy stratami finansowymi był o 1,5 pkt proc. większy niż w tym samym okresie 2009 roku.

Na dodatek poziom strat przypadających na jedną firmę jest istotnie wyższy niż rok temu. Widać, że firmy ciągle jeszcze mają problemy ze stanięciem na nogi po osłabieniu gospodarczym.

Wynik finansowy brutto wyniósł 48,0 mld zł wobec 45,1 mld zł przed rokiem - ogłosił GUS. Korzystniejsze były również podstawowe wskaźniki ekonomiczno-finansowe, poza wskaźnikiem rentowności ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów.

Przychody z działalności rosły nieco szybciej niż koszty ich uzyskania (odpowiednio 2,9 proc. i 2,7 proc.), co znalazło odzwierciedlenie w nieznacznej poprawie wskaźnika poziomu kosztów (z 95,1 proc. przed rokiem do 95,0 proc.). Wyższe były też przychody ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów - o 3,6 proc. Niestety firmy poniosły też wyższe koszty - o 3,9 proc.

- Na tle rekordowych wyników z drugiego kwartału ubiegłego roku wyniki za ten sam okres tego roku mogą wydawać się słabe - wyjaśnia Andrzej Halesiak, dyrektor Biura Analiz Ekonomicznych banku BPH.

Reklama
Reklama

- Trzeba jednak pamiętać, że rekordowe wyniki za poprzedni okres były pochodną olbrzymiego zysku o charakterze czysto księgowym wygenerowanego w wyniku finansowym (związanego z pozytywnym wpływem umocnienie złotego na wycenę zobowiązań denominowanych w walutach obcych).

Ekonomista dodaje, że w drugim kwartale tego roku mieliśmy do czynienia z osłabianiem się złotego. W tym kontekście wynik finansowy za ten kwartał jest nawet lepszy niż można się było tego spodziewać.

- W kolejnych kwartałach sytuacja w głównej mierze zależeć będzie od tempa i skali spowolnienia w krajach strefy euro - mówi Halesiak.

Z kolei Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan zwraca uwagę, że potencjał rynku, szczególnie w porównaniu z latami 2004-2008, gdy przychody rosły w tempie 14-16 proc. rocznie jest ciągle jeszcze słaby.

- Relatywnie wysoki - o 2,7 proc. - był wzrost kosztów, co powoduje, że rentowność na podstawowej działalności jest niższa niż na koniec czerwca 2009 roku. Przyczyną tego są przede wszystkim wyższe koszty zużycia materiałów – firmy coraz więcej płacą za komponenty do produkcji. To potwierdza, że inne rynki także budzą się powoli do życia i zwiększają popyt na surowce i materiały.

Pozytywne jest jednak to, że przedsiębiorstwa w pierwszych 6 miesiącach nie tylko nie zadłużyły się, ale wręcz zakończyły ten okres dodatnim wynikiem na działalności finansowej. Potwierdzają to także dane NBP o rosnących do czerwca 2010 roku depozytach firm i zmniejszaniu się ich zadłużenia (w lipcu ta tendencja uległa nieznacznej zmianie).

Reklama
Reklama

- Oznacza to, że przedsiębiorstwa średnie i duże nie rozpoczęły w pierwszej połowie 2010 roku większych inwestycji komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.

- Wskazuje na to również płynność gotówkowa, która na koniec czerwca tego roku była ciągle bardzo wysoka (37,5 proc.).

W jej opinii cieszy natomiast sytuacja w firmach eksportujących swoje produkty i usługi. Co prawda jest ich mniej niż w czerwcu 2009 roku (o 1,6 pkt. proc.), ale poziom ich sprzedaży na eksport był wyższy o prawie 10 proc. w stosunku do tego samego okresu 2009 r. Poprawiła się także sytuacja finansowa eksporterów.

- To w dużej mierze efekt poprawy sytuacji u naszego głównego partnera handlowego, Niemiec, gdzie gospodarka przyspieszyła i wyraźnie wzrósł eksport. Rynek niemiecki chłonie więcej produktów i usług, a producenci niemieccy, którzy eksportują, zwiększają zamówienia. A nasz eksport do Niemiec to w ponad 50 proc. komponenty do dalszej produkcji – wyjaśnia ekonomistka Lewiatana.

Ekonomiści podkreślają, że nie jest to rewelacyjny wynik, gdyż jednocześnie odsetek firm, które zakończyły pierwsze 6 miesięcy stratami finansowymi był o 1,5 pkt proc. większy niż w tym samym okresie 2009 roku.

Na dodatek poziom strat przypadających na jedną firmę jest istotnie wyższy niż rok temu. Widać, że firmy ciągle jeszcze mają problemy ze stanięciem na nogi po osłabieniu gospodarczym.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Reklama
Finanse
Bruksela zablokowała najważniejszy fundusz Putina. Kieruje nim były obywatel Ukrainy
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Reklama
Reklama