Reklama

Start przetargu na samoloty LIFT za 1,5 mld zł.

Polska planuje wydać 1,5 mld zł na 16 samolotów szkoleniowych dla sił powietrznych - pilotów jastrzębi F16

Aktualizacja: 03.11.2010 04:37 Publikacja: 03.11.2010 04:15

Szkolenia dla pilotów dotyczące współpracy w kokpicie były jedynie teoretyczne

Szkolenia dla pilotów dotyczące współpracy w kokpicie były jedynie teoretyczne

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Zamówienie na 16 nowych odrzutowców niezbędnych do treningu przyszłych pilotów samolotów F-16 to największa obecnie planowana inwestycja armii. Zamawiamy cały system treningowy: maszyny, symulatory lotu i wsparcie logistyczne na kilka następnych dekad.

Wymagania taktyczno-techniczne są wyjątkowo wyśrubowane: samoloty mają odpowiadać standardom LIFT (Lead-In Fight Trainer), czyli maszynom szkoleniowym, ale z możliwością ich uzbrojenia i wykorzystywania jako lekkiego samolotu bojowego.

[wyimek]1,5 mld zł ma kosztować 16 samolotów i system szkolenia [/wyimek]

– Po środowym zgłoszeniu zaplanowaliśmy techniczne negocjacje z producentami, tak by do kolejnego etapu konkursu przeszły oferty najbardziej zbliżone do naszych oczekiwań – mówi Marcin Idzik, wiceminister obrony narodowej ds. modernizacji. Zwycięzca przetargu będzie zobowiązany do inwestycji offsetowych. – Interesuje nas przejęcie lotniczych technologii, uruchomienie remontów i serwisu samolotów, produkcja komponentów czy montaż maszyn – mówi Hubert Królikowski, dyrektor Departamentu Programów Offsetowych w resorcie gospodarki.

Na liście potencjalnych dostawców jest koncern Korean Aerospace Industries, który oferuje tworzony z udziałem Lockheed Martin odrzutowiec T-50 Golden Eagle. O wejście na polski rynek zabiega też włoska Alenia ze szkolnym odrzutowcem Aermacchi M-346. Szanse ma też brytyjski BAE Systems z nową generacją samolotów Hawk AJT. Starsze modele hawków oferuje armia fińska. Z kolei czeska firma Aero Vodochody zamierza zaoferować zmodernizowany odrzutowiec L-159. Startować chcą także Rosjanie. – Szanse ich najnowszych konstrukcji MIG AT i Jak-130 są niewielkie, bo liczą się jedynie zachodnie systemy uzbrojenia i łączności – mówi Grzegorz Hołdanowicz, szef pisma „Raport WTO”.

Reklama
Reklama

Rozstrzygnięcie przetargu zaplanowano na koniec tego lub wiosnę przyszłego roku.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama