Reklama

14 lat po powodzi tysiąclecia

W lipcu 1997 r. - województwa śląskie, opolskie i dolnośląskie zmagały się z katastrofalną powodzią

Aktualizacja: 10.07.2011 12:49 Publikacja: 10.07.2011 12:41

Powódź z lata 1997 r., która dotknęła głównie południową i zachodnią Polskę, pochłonęła 54 ofiary. Z

Powódź z lata 1997 r., która dotknęła głównie południową i zachodnią Polskę, pochłonęła 54 ofiary. Zalanych zostało ok. 600 tys. ha, czyli ok. 2 proc. powierzchni kraju

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

- Ten kataklizm dużo nas nauczył, ale wciąż pozostaje wiele do zrobienia - powiedział PAP wojewoda opolski, Ryszard Wilczyński.

Na Opolszczyźnie odbudowano wszystkie wały zniszczone w 1997 r., przebudowano też hydrowęzły Kędzierzyn i Opole. W woj. śląskim odbudowano, wyremontowano i podniesiono wszystkie wały przeciwpowodziowe na Odrze od granicy z Czechami do Raciborza. Gotowy jest też polder Buków, który sprawdził się podczas ubiegłorocznych powodzi. Położony na terenie gmin Krzyżanowice i Gorzyce polder Buków w ub. roku w szczytowym momencie przyjął nawet więcej wody, niż zakłada jego nominalna pojemność, ok. 50 mln m sześc. Złagodził falę kulminacyjną, przejmując ok. 15 proc. płynącej Odrą wody - uratowało to Racibórz przed przelaniem się rzeki przez wały. Rozpoczęły się prace w gminie Rudnik, niebawem ruszą również w Kuźni Raciborskiej, trwa też budowa wałów w okolicach Ciska (Opolskie).

Wciąż nie powstał natomiast zbiornik Racibórz Dolny, kluczowy dla ochrony przeciwpowodziowej mieszkańców doliny Odry. Jego pojemność w pierwszym etapie inwestycji - do 2015 r. - wyniesie ok. 185 mln m sześc. wody. Koszt budowy zbiornika szacowany jest na co najmniej 1,2 mld zł. Gotowa jest już dokumentacja zbiornika, zaawansowany jest wykup gruntów pod budowę. W końcu czerwca Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała tzw. decyzję środowiskową - już po odwołaniach, wniesionych m.in. przez ekologów od decyzji regionalnej dyrekcji. Zbiorniki i poldery to w ocenie Wilczyńskiego najmocniejsze ogniwa systemu ochrony przeciwpowodziowej - najsłabszym są wały.

- Jeśli woda już jest w międzywalu, to kontrola nad nią jest warunkowa. Jeśli to jest nowy wał, dobrej konstrukcji i odpowiednio wysoki, to jest jeszcze w porządku; jeśli jest przestarzały, to możemy go stracić w każdym momencie - ocenił wojewoda. Zaznaczył, że rozwój systemu ochrony przed powodzią prowadzony jest ze świadomością, że zbiornik Racibórz powstanie, ale zanim zacznie funkcjonować, mieszkańcy doliny Odry muszą liczyć się z możliwością wystąpienia powodzi takich jak w 2010 roku.

- Tzw. "woda stuletnia" zdarza nam się - przy obecnym stanie klimatu - co kilkanaście lat. Musimy zadbać, żeby wały były właściwie utrzymane, przebudowane bądź wybudowane tam, gdzie ich nie ma - powiedział Wilczyński. Dodał, że dla zminimalizowania zagrożeń niezbędne jest też rozsądne gospodarowanie na terenach zagrożonych powodzią. - Musimy umiejętnie gospodarzyć na obszarach, gdzie Odra może zagrażać i nie budować tam substancji mieszkaniowej. Po 97 roku nie udało się zatrzymać budowania na terenach zalewowych - tak jest m.in. w gminie Cisek, pod Kędzierzynem, a także w Opolu, gdzie obiektów zagrożonych przybyło, a nie ubyło. Jedynym sposobem unikania zabudowy na terenach zalewowych są dobrze zrobione miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, wykluczające pewne tereny z zabudowy - argumentował wojewoda.

Reklama
Reklama

Zdaniem Wilczyńskiego powódź 1997 roku nauczyła mieszkańców "szacunku do Odry". Dziś także - dzięki lepszym systemom łączności i współpracy z Czechami - potrafimy lepiej przewidywać i prognozować zagrożenia. - Czesi mają bardzo dobry system wodowskazów i dobre prognozowania. Analiza kluczowych danych pozwalała nam w 2010 roku dobrze określić poziom zagrożenia - relacjonował wojewoda.

Zaznaczył, że w 2010 roku sprawdził się też system sterowania kaskadą zbiorników na Nysie Kłodzkiej, dzięki czemu wody tej rzeki nie wlały się do Odry i nie zagroziły Wrocławiowi, który w 1997 roku poważnie ucierpiał. W stolicy Dolnego Śląska jak najszybciej musi powstać ponad kilometrowy wał na Kozanowie, osiedlu, które najczęściej jest zalewane wodą z dwóch rzek: Odry i Ślęzy. Inwestycja ma kosztować 23 mln zł i winna powstać do połowy 2013 r. - Ponad kilometrowy wał będzie u podstawy szeroki na 30 metrów i wysoki na 3 m. Korona wału będzie wynosić 4 m - powiedział PAP Paweł Czuma, rzecznik prasowy Urzędu Miasta we Wrocławiu. Dodał, że wał powinien zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo, o ile stan wody w korytach rzek nie będzie wyższy od tego w 1997 r.

Powódź z lata 1997 r., która dotknęła głównie południową i zachodnią Polskę, pochłonęła 54 ofiary. Zalanych zostało ok. 600 tys. ha, czyli ok. 2 proc. powierzchni kraju. Zniszczeniu uległo prawie 700 tys. mieszkań, ok. 4 tys. mostów, prawie 15 tys. km dróg, 2 tys. km torów kolejowych, ponad 600 km wałów przeciwpowodziowych. Straty oszacowano na ok. 12 mld zł.

- Ten kataklizm dużo nas nauczył, ale wciąż pozostaje wiele do zrobienia - powiedział PAP wojewoda opolski, Ryszard Wilczyński.

Na Opolszczyźnie odbudowano wszystkie wały zniszczone w 1997 r., przebudowano też hydrowęzły Kędzierzyn i Opole. W woj. śląskim odbudowano, wyremontowano i podniesiono wszystkie wały przeciwpowodziowe na Odrze od granicy z Czechami do Raciborza. Gotowy jest też polder Buków, który sprawdził się podczas ubiegłorocznych powodzi. Położony na terenie gmin Krzyżanowice i Gorzyce polder Buków w ub. roku w szczytowym momencie przyjął nawet więcej wody, niż zakłada jego nominalna pojemność, ok. 50 mln m sześc. Złagodził falę kulminacyjną, przejmując ok. 15 proc. płynącej Odrą wody - uratowało to Racibórz przed przelaniem się rzeki przez wały. Rozpoczęły się prace w gminie Rudnik, niebawem ruszą również w Kuźni Raciborskiej, trwa też budowa wałów w okolicach Ciska (Opolskie).

Reklama
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Reklama
Reklama