Putin stwierdził, że jego rząd dużo zrobił, by „umocnić fundamenty rosyjskiej gospodarki" cytuje wypowiedzi agencja Interfaks. Jego zdaniem pozostały jednak sprawy, które wymagają uwagi i poprawy w najbliższym czasie. Jak na przedwyborczy okres przystało, chodzi oczywiście o sprawy socjalne, szczególnie o wolne tempo poprawy realnych dochodów Rosjan.

Tymczasem rosyjska gospodarka ostro wyhamowuje pod koniec roku. Najnowsze dane ministerstwa gospodarki mówią, że w listopadzie  przyrost PKB spadł do 0,3 proc., podczas gdy miesiąc wcześniej 0,9 proc.

Przyrost był tylko dzięki branży wydobywczej, energetyce i handlowi. Spadają za to inwestycje oraz tempo wzrostu w budownictwie.

Najgorszy dla gospodarki rosyjskiej był 2009 r z ujemnym PKB (-7,9 proc.), inflacją prawie 12 proc. a bezrobociem 8,4 proc. Z kraju inwestorzy wycofali rekordowe 130 mld dol.. Za 11 miesięcy tego roku PKB Rosji zyskał 4,4 proc. (w przemyśle jest to 5,1 proc.).