Raport NIK o budżecie i NBP za 2011 r.

Najwyższa Izba Kontroli uznała, że Rada Polityki Pieniężnej nie mogła zaradzić wysokiej inflacji

Publikacja: 19.06.2012 03:40

RPP prowadziła politykę pieniężną zarówno z uwzględnieniem projekcji inflacji, jak i oceny przebiegu procesów gospodarczych. Taki sposób postępowania w warunkach niepewności był zgodny z przyjętymi założeniami – ocenia NIK w raporcie „Analiza wykonania w 2011 r. budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej".

W 2011 r. inflacja uporczywie utrzymywała się powyżej celu, czyli 2,5 proc. Zdaniem kon-trolerów NIK główne przyczyny tej sytuacji pozostawały jednak poza bezpośrednim oddziaływaniem polityki pieniężnej. Chodzi o podażowe czynniki zewnętrzne – szybki wzrost cen na światowych rynkach surowców rolnych i energetycznych oraz zmienność kursu złotego.

91,7 proc. na tyle wydatków budżetowych starczyło dochodów w 2011 r. W 2010 r. - jedynie na 84,9 proc.

Polityka RPP może mieć wpływ głównie na czynniki popytowe, te zaś kształtowały się na umiarkowanym poziomie. Świadczył o tym spadek w 2011 r. krajowej sprzedaży detalicznej żywności (o 2,2 proc.), umiarkowane kształtowanie się popytu krajowego (wzrost o 3,8 proc.) i jednostkowych kosztów pracy (o ok. 2,0 proc.) – wyliczają kontrolerzy.

NIK nie ma też zastrzeżeń co do realizacji przez NBP polityki kursowej. Od września do grudnia zarząd NBP kilkakrotnie interweniował na rynku walutowym. „W wyniku przeprowadzonych interwencji ograniczono skalę osłabienia złotego i zmienności kursu złotego, korzystnie wpływając na stabilność makroekonomiczną i finansową kraju. Interwencje wprowadzały także dodatkowy czynnik niepewności dla walutowych inwestycji spekulacyjnych oraz ograniczyły narastanie presji inflacyjnej wynikającej z dalszej deprecjacji złotego" – podkreślają kontrolerzy.

Także wykonanie poszczególnych części budżetu państwa za 2011 r. zostało ocenione pozytywnie lub pozytywnie z zastrzeżeniami (tych pierwszych ocen było dwa razy więcej niż rok wcześniej). „Zmniejszenie deficytu budżetu państwa i środków europejskich o 32,1 proc., do 37,4 mld zł w porównaniu z 2010 r. przyczyniło się do ograniczenia dynamiki wzrostu długu publicznego" – czytamy w raporcie.

RPP prowadziła politykę pieniężną zarówno z uwzględnieniem projekcji inflacji, jak i oceny przebiegu procesów gospodarczych. Taki sposób postępowania w warunkach niepewności był zgodny z przyjętymi założeniami – ocenia NIK w raporcie „Analiza wykonania w 2011 r. budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej".

W 2011 r. inflacja uporczywie utrzymywała się powyżej celu, czyli 2,5 proc. Zdaniem kon-trolerów NIK główne przyczyny tej sytuacji pozostawały jednak poza bezpośrednim oddziaływaniem polityki pieniężnej. Chodzi o podażowe czynniki zewnętrzne – szybki wzrost cen na światowych rynkach surowców rolnych i energetycznych oraz zmienność kursu złotego.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje