Hiszpania sprzedała dzisiaj obligacje trzy, cztero i dziesięcioletnie o łącznej wartości 3 mld euro.

Rentowność czteroletnich papierów skoczyła na dzisiejszej aukcji do poziomu 5,536 proc. wobec 5,353 proc. na aukcji z czerwca bieżącego roku. Identyczną sytuację obserwujemy na papierach dziesięcioletnich. W ich przypadku rentowność wyniosła dzisiaj 6,43 proc. Jest to najwyższy poziom od listopada ubiegłego roku. Podczas poprzedniej aukcji tożsamych papier, która odbyła się 7 czerwca, wyniosła ona 6,044 proc.

Odwrotną sytuacją obserwujemy w przypadku papierów trzyletnich, których rentowność spadła. Podczas dzisiejszej aukcji wyniosła ona 5,086 proc. wobec 5,457 proc. w ubiegłym miesiącu.

- Hiszpanom udało się wprawdzie sprzedać tyle długu, ile planowali, ale uzyskane dzisiaj rentowności to prawdziwy miks niespójnych informacji – tłumaczy Nicholas Spiro, dyrektor zarządzający Spiro Sovereign Strategy. – Słaba kondycja finansów publicznych, rozmiary kryzysu i wrażliwość sektora bankowego silnie wpływają na siebie nakręcając spirale problemów – dodaje.