Pricewaterhouse opublikował coroczny ranking „Miasta możliwości - 2012". Aglomeracje zostały ocenione wg 60 kryteriów.
Zgrupowane one zostały w następujące kategorie: kapitał intelektualny i innowacje (tu najlepszy jest Sztokholm); gotowość technologiczna (Seul), transport i infrastruktura (Singapur): służba zdrowie i bezpieczeństwo (Sztokholm); zrównoważony rozwój i środowisko naturalne (Sydney); wpływ gospodarczy (Pekin); łatwość robienia biznesu (Singapur); koszty (Berlin); demografia i żywotność (Paryż); otwartość (Londyn).
W pierwszej dziesiątce znalazły się też: Paryż, Sztokholm, San Francisco, Singapur, Hongkong, Chicago i Tokio.
Mamy więc po trzy miasta z Europy i Azji oraz cztery z Ameryki Północnej. Z naszego regionu w rankingu znalazła się tylko Moskwa na 20 pozycji. Listę zamyka hinduskie Mumbai (Bombaj).