3 grudnia warszawska giełda rozpocznie publikację nowego indeksu WIG20TR (Total Return). W jego skład będą wchodzić te same akcje co do WIG20. W przeciwieństwo do indeksu największych spółek nowy wskaźnik będzie indeksem dochodowym. Oznacza to, że przy jego obliczaniu będą uwzględniane dochody z tytułu dywidendy i praw poboru.
– Dzisiaj na inwestycje na giełdzie trzeba patrzeć w dłuższej, 10 czy 20-letniej perspektywie. Utworzenie nowego indeksu wpisuje się w ten nurt. Na najbardziej rozwiniętych rynkach finansowych obserwujemy wyraźny wzrost zainteresowanie funduszami pasywnymi.
WIG20TR może się stać benchmarkiem dla tego typu funduszy na rodzimym rynku kapitałowym – twierdzi Ludwik Sobolewski, prezes warszawskiej giełdy.
Specjalistom podoba się pomysł GPW. – Większość głównych zagranicznych indeksów jest już liczona w tej samej formule co WIG20TR. W szczególności interesująca będzie możliwość dokładniejszego benchmarkowania i oceny wyników funduszy inwestycyjnych. Dotychczas wiele z nich porównywało swoją stopę zwrotu do
WIG20, nie uwzględniając stopy dywidendy, dzięki czemu wyniki były relatywnie znacznie lepsze niż w rzeczywistości. Pojawienie się