PKB per capita na Mazowszu jest już 2,5 razy wyższe niż na Podkarpaciu i na Lubelszczyźnie. (czyli PKB przypadającego na mieszkańca). Dodatkowo wielkie miasta kolejny rok były  siłą napędową dobrobytu regionalnego. One też najbardziej korzystają ze wzrostu gospodarczego. W 2010 roku przeciętny poziom produktu krajowego brutto w przeliczeniu na 1 mieszkańca dla Polski wyniósł 37,1 tys. zł. W ujęciu realnym był on wyższy w porównaniu do 2009 roku o 3,8 proc. , a do 2005 roku – o 25,7 proc. Takie dane podał GUS.

Najlepiej żyje się w regionach z wielkimi miastami: Mazowszu (60,3 tys. zł), Dolnym Śląsku ( 41,8 tys. zł), Śląsku (39,7 tys. zł) i w Wielkopolsce (38,6 tys. zł). W tych województwach PKB per capita jest wyższe od średniej. Najniższy poziom PKB per capita był w woj. podkarpackim – ok. 25 tys. zł.i  lubelskim 25,1 tys zł. We wszystkich województwach odnotowano realny wzrost PKB na 1 mieszkańca w porównaniu z 2009 rokiem – od 1,9 proc.  w województwie podlaskim do 5,0 proc.  w województwie dolnośląskim. W porównaniu do 2005 roku największy realny wzrost PKB na 1 mieszkańca odnotowano dla województwa śląskiego (o 35,1 proc.), a najmniejszy dla województwa opolskiego (o 15,9  proc).

Z informacji GUS wynika również, że dwa lata temu nominalne dochody do dyspozycji brutto gospodarstw domowych na 1 mieszkańca w kraju wyniosły 23,2 tys. zł. W ujęciu realnym dochody do dyspozycji brutto gospodarstw domowych na 1 mieszkańca w 2010 roku były wyższe w porównaniu do 2009 roku o 1,8 proc., a do 2005 roku – o 20,4 proc. Ale w niektórych województwach realne dochody do dyspozycji w skali roku zmniejszyły się. To: Podkarpackie i Pomorskie (odpowiednio o 0,4 proc. i 0,5 proc.), a w pozostałych województwach były wyższe – od 0,4 proc. w województwie podlaskim do 3,7 proc. w województwie lubelskim.

Najwyższe nominalne dochody do dyspozycji brutto na 1 mieszkańca w 2010 roku osiągnęli członkowie gospodarstw domowych w województwie mazowieckim – przewyższały one o 32,0 proc. przeciętne dochody mieszkańca kraju. Najniższy poziom nominalnych dochodów do dyspozycji brutto gospodarstw domowych na 1 mieszkańca w 2010 roku odnotowano w województwie podkarpackim – 74,2 proc. Przeciętne dochody do dyspozycji brutto mieszkańca województwa podkarpackiego w 2010 roku stanowiły 56,2 proc. dochodów mieszkańca województwa mazowieckiego.

Z danych tych wynika, że powiększa się dystans między najbogatszymi regionami i najbiedniejszymi. Tylko raz w 2008 roku relacje między zamożnymi województwami a biedniejszymi nieco się zmniejszyły, bo kryzys 2008 roku najszybciej i najmocniej uderzył w najbardziej uprzemysłowione tereny. Ale w 2009 r. bogate województwa zaczęły się regenerować, a biedniejsze  najpierw zaczęły odczuwać skutki spowolnienia, a potem wróciły do dość przeciętnego tempa rozwoju. – Tak będzie widać najprawdopodobniej także w danych za kolejne lata, aż do połowy 2012 roku, kiedy to znowu przemysł ma problemy