Wyższe rezerwy
Analitycy DM PKO BP podkreślają, że w ciągu trzech kwartałów 2012 r. aktywność biznesowa banków została istotnie zmniejszona.Spowolnienie wzrostu akcji kredytowej było konsekwencją niskiego popytu na pożyczki, na co miała wpływ niepewność co do przyszłości, pogarszająca się sytuacja finansowa klientów oraz ograniczenie podaży kredytów na skutek zaostrzenia polityki w tym względzie, w wyniku wdrożonych regulacji nadzorczych. Wolniej przyrastała baza depozytowa banków.
O tym, że bankom coraz trudniej wypracowywać wysokie zyski, świadczą rezultaty samego trzeciego kwartału, który był trudniejszy od poprzednich. – Istotne z punktu widzenia spadku wyników było zwiększenie salda rezerw z tytułu utraty wartości kredytów. W szczególności dotyczy to ekspozycji na sektor budowlany i odpisów na największe firmy branży, czyli PBG i Polimex – ocenia Grzegorz Kołcz, analityk Domu Maklerskiego BPS. Dodaje, że również sektor małych i średnich przedsiębiorstw stanowi coraz większe obciążenie z tytułu nieregularnie spłacanych kredytów i zwiększonych rezerw.
Z kolei Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities, podkreśla, że w ciągu trzech kwartałów banki miały gorszy wynik z podstawowych linii biznesowych, a w przypadku niektórych spółek giełdowych pozytywny wpływ na wynik miały przychody z obligacji, czego nie będą mogły powtórzyć na podobną skalę. Czwarty kwartał w jego opinii będzie trudniejszy od poprzedniego. – Zakładam, że koszty będą sezonowo wyższe, choć nie powinny przekroczyć wskaźnika wzrostu inflacji. Wynik odsetkowy będzie słabszy, w efekcie spadku stóp procentowych przy jednoczesnym utrzymywaniu oprocentowania depozytów na relatywnie wysokim poziomie – ocenia tomasz Bursa.
Zwolnienia pracowników
Jednocześnie analitycy podkreślają, że banki dość szybko zareagowały na pierwszą fazę spowolnienia, tnąc wydatki na marketing, usługi doradcze, ale przede wszystkim ograniczając zatrudnienie.
Zwolnienia już przeprowadzają Bank Handlowy, Nordea Bank Polska, Bank BPH, DnB Nord, BNP Paribas, Bank BGŻ, a ostatnio taką możliwość zapowiedziały Idea Bank oraz Raiffeisen (co będzie efektem łączenia z Polbankiem). Na tym tle wyjątkiem jest Alior, który w przyszłym roku chce zatrudnić około 1 tys. pracowników i otworzyć 150 nowych placówek.
Jednocześnie banki wzmocniły swoją bazę kapitałową i fundusze własne. Po trzech kwartałach tego roku wzrosły one łącznie o blisko 16 proc. w porównaniu ze stanem sprzed roku. Stało się tak przede wszystkim dzięki zatrzymaniu dużej części zysku za 2011 rok w wyniku zaleceń nadzoru finansowego, dotyczących ograniczenia wypłat dywidendy. Tegoroczne zalecenia, dotyczące dywidendy za 2012 r., są nieco łagodniejsze niż te sprzed roku.