Po trudnym dla Polski 2013 r., kiedy gospodarka rosła najwolniej od dekady, przyszły rok ma przynieść wyraźną poprawę. Jak wynika z zebranych przez „Rz" prognoz 20 instytucji finansowych, PKB wzrośnie w przyszłym roku o 3 proc., czyli dwa razy bardziej niż w tym roku.
Choć to duża poprawa, trudno będzie jeszcze odczuć ją na własnej skórze. – To jeszcze nie będzie rok, w którym Polacy bez wahania będą mogli powiedzieć, że ich sytuacja uległa wyraźnej poprawie, ponieważ wzrost gospodarczy wciąż będzie niski. Ale spadnie ryzyko utraty pracy czy drastycznego cięcia płac – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole.
Ożywienie w inwestycjach
Na koniec przyszłego roku stopa bezrobocia przekroczy 13 proc., czyli bez pracy nadal będzie ok. 2 mln osób. Poprawi się natomiast tym, którzy mają zatrudnienie. Bardziej, bo prawie o 4 proc. (2,6 proc. średnio w tym roku), wzrośnie średnia płaca. Choć w tym samym czasie przyspieszy też wzrost cen, inflacja wciąż będzie mało uciążliwa dla naszych portfeli. Ekonomiści spodziewają się, że Polacy będą chętniej kupować, a dynamika konsumpcji prywatnej przyspieszy do ponad 2 proc. z 0,7 proc. w tym roku.
2014 r. ma być czasem większych nakładów prywatnych przedsiębiorstw na inwestycje, choć ożywienie będzie stopniowe i zacznie się od największych firm eksportujących. Wraz z rosnącym popytem w kraju poprawi się też kondycja mniejszych producentów i dostawców usług. Ekonomiści w ankiecie „Rz" prognozują, że inwestycje (publiczne i prywatne), po dwóch latach spadków, w 2014 r. wzrosną o 3,5 proc.
Poprawa sytuacji firm oznacza mniej bankructw i upadłości. Przy czym jedne branże będą sobie radzić lepiej, inne gorzej. – W pierwszej kolejności na poprawę kondycji mogą liczyć przedsiębiorstwa z branż eksportowych, czyli producenci mebli, artykułów chemicznych, maszyn i urządzeń, a także branża spożywcza i kosmetyczna. Na polskim rynku dynamicznie rozwijać się będzie rynek usług na rzecz biznesu oraz sektor informacji i komunikacji – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Konfederacji Lewiatan.