Według KE Rosja zamknęła swój rynek na wieprzowinę z UE pod koniec stycznia, po wystąpieniu czterech odosobnionych przypadków afrykańskiego pomoru świń (ASF), wykrytych u dzików w Polsce i na Litwie przy granicy z Białorusią.
Rosja zamknęła dla UE swój rynek wieprzowiny, na który trafiało blisko 25 proc. unijnego eksportu tego produktu, pod koniec stycznia 2014 r. Powodem decyzji było wykrycie czterech odosobnionych przypadków afrykańskiego pomoru świń u dzików na granicy Polski i Litwy z Białorusi.
Jak wyjaśnia Komisja Europejska zakaz handlu naraził unijnych hodowców na poważne straty. Dwustronne rozmowy z Moskwą jak dotąd nie przyniosły żadnych wyników. Nie widząc innej możliwości rozwiązania problemu, Unia Europejska postanowiła odwołać się do procedur rozstrzygania sporów w ramach WTO, składając wniosek o formalne konsultacje z Rosją.
Związek Polskie Mięso szacuje, że nasi eksporterzy mogą tracić ok. 10 mln zł dziennie z powodu embarga. Oprócz krajów Unii Celnej, czyli Rosji, Białorusi i Kazachstanu, naszego mięsa nie chcą kupować także kraje Dalekiego Wschodu. Na tzw. rynki trzecie przypadło w 2013 roku niemal 50 proc. wartości naszego eksportu.
- Dobrze, że Unia Europejska zareagowała i skierowała sprawę do WTO, ale jestem przekonany, że powinna uczynić to wcześniej - skomentował minister rolnictwa Marek Sawicki. Zauważył, że sprawy tego typu mogą się długo ciągnąć, a straty ponoszone są każdego dnia.