Aneta ?Wieczerzak-Krusińska
Co rok nowy smartfon, internet i telewizja w pakiecie z telefonem, a może niższy abonament z większą liczbą „darmowych" minut i sms-ów, ale bez aparatu? To właśnie telekomy przyzwyczaiły nas do analizy ofert i poszukiwania najkorzystniejszej finansowo opcji. Drogą wytyczoną w tej branży coraz częściej podążają inne.
1. Telekomy
Według operatorów cena to główne kryterium wyboru dostawcy usług mobilnych. Zwraca na nią uwagę 70 proc. klientów.
Jednak już według analityków odsetek użytkowników telefonii komórkowej, którzy chcą wybrać najkorzystniejszą ofertę (nie musi być najtańsza, bo czasem chodzi np. o modny telefon), jest nadal niewielki, choć rośnie, i wynosi 40 proc.
Rynek telekomunikacyjny jest nasycony, operatorzy podbierają więc sobie klientów, mniej dbając o lojalnych, wieloletnich konsumentów. Rynek ofert kierowanych do „nowych klientów" nabrał dynamiki, od kiedy można prawie bez problemu przenosić numer telefoniczny z sieci do sieci. W I poł. br. operatora zmieniło w Polsce ok. 750 tys. numerów, czyli mniej więcej tyle samo, co w całym 2013 r.