Grupa Mędrców zastąpi wolny rynek

Komisja Europejska chce wspierać technologie, które dają szanse na stworzenie innowacyjnych produktów i usług. Problem w tym, że metoda ich selekcji przypomina czasy gospodarki planowej

Publikacja: 18.03.2010 03:10

Strategia Unii Europejskiej na rzecz kluczowych technologii wspomagających (key enabling technologies) ma być punktem zwrotnym w myśleniu o rozwoju i innowacyjności w Europie. Do tej pory Bruksela inicjowała działania dotyczące pojedynczych branż – teraz chce wprowadzić międzysektorową politykę, której celem jest wsparcie kilku, kilkunastu technologii o największym znaczeniu dla innowacyjności. Wspólnotowa strategia ma ułatwić finansowanie badań, transfer technologii i ich komercjalizację.

Analizujący plany Komisji eksperci niemieckiego Centrum für Europäische Politik (CEP) nie mają wątpliwości – lepsza koordynacja badań w skali europejskiej ułatwiłaby konkurencję z USA i Japonią. Stanowczo odrzucają jednak zaproponowaną przez Komisję Europejską metodę selekcjonowania technologii, które należałoby wspierać z publicznych środków.

Według Brukseli powinna się tym zająć grupa ekspertów wysokiego szczebla – miałaby ona przygotować „wspólną, długoterminową strategię”. – Ta grupa nie powinna powstawać – twierdzą specjaliści CEP. – O tym, które technologie są faktycznie użyteczne, przekonać nas może tylko rynkowa konkurencja. Nie można jej zastępować procedurami rodem z gospodarki planowej – przekonują.

[wyimek]24,8 proc. wartości produkcji zaawansowanej technologicznie wydaje się w UE na działalność R&D.[/wyimek]

Podobnego zdania jest Piotr Stolarczyk, ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju. – Odgórny sposób decyzji i wyboru kluczowych technologii wspomagających budzi wątpliwości. Jego konsekwencją może być zaburzenie konkurencji między technologiami.

W komunikacie Komisji dotyczącym kluczowych technologii są też na szczęście zapisy niebudzące zastrzeżeń. Chodzi m.in. o pomysł jednolitego patentu europejskiego i wspólnotowego systemu rozstrzygania sporów patentowych. Na oba rozwiązania firmy zajmujące się innowacjami czekają od lat.

– Sektor prywatny będzie prowadził praktyczne badania tylko wtedy, gdy zapewniona zostanie odpowiednia ochrona własności intelektualnej. Wprowadzenie patentu UE będzie temu służyć – komentują analitycy CEP.

– Działania zmierzające do lepszego zabezpieczenia praw własności intelektualnej są niezwykle ważne także dla Polski. Ochrona patentowa w naszym kraju wciąż jest bowiem niedoskonała – dodaje Piotr Stolarczyk. – Do Urzędu Patentowego trafia tylko 2 proc. wszystkich zgłoszeń z Unii Europejskiej.

Według zamierzeń Brukseli raport grupy ekspertów wysokiego szczebla na temat kluczowych technologii powstać ma jeszcze w tym roku. Wcześniej Komisja Europejska chce przeanalizować unijne przepisy dotyczące badań, rozwoju i innowacji, by usunąć z nich bariery ograniczające postęp technologiczny.

[i]Pełna wersja analizy dostępna jest na stronie Fundacji FOR

[link=http://www.for.org.pl]www.for.org.pl[/link][/i]

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje