Nowy VAT, wyższe ceny

Czy od 1 stycznia 2011 r. zdrożeją żywność, książki i mieszkania? Tak, jeśli rząd nie będzie chciał przekonać Brukseli

Publikacja: 29.03.2010 02:46

Nowy VAT, wyższe ceny

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

– Chodzi o wzrost VAT, który obejmie podstawowe artykuły żywnościowe – mówi prof. Jerzy Osiatyński z Polskiej Akademii Nauk. Eksperci szacują, że przeciętna czteroosobowa rodzina zapłaci za żywność więcej o ok. 80 – 100 zł miesięcznie.

Jeśli do tego doliczymy wyższą cenę pieluszek dla dzieci (paczka zdrożeje przeciętnie o około 10 zł) czy kilkadziesiąt złotych więcej na książki lub czasopisma specjalistyczne, to może się okazać, że nasze wydatki w 2011 roku podskoczą o 10 – 15 proc.

Tylko do końca roku możemy bowiem stosować niższe stawki VAT na przykład na mięso, ryby, tłuszcze, książki czy usługi budowlane i nowo wybudowane mieszkania. Bruksela zezwoliła na to w 2007 r. Polsce i czterem innym państwom Wspólnoty. Ale od przyszłego roku musimy stosować stawki podstawowe, czyli 7 proc. zamiast 3 na żywność i 22 proc. zamiast 7 na usługi i mieszkania. Chyba że znów poprosimy o przesunięcie podwyżek.

[wyimek][srodtytul]O 15 procent[/srodtytul] mogą wzrosnąć wydatki polskiej rodziny po podwyżce VAT[/wyimek]

– Decyzja, czy wystąpimy z taką prośbą, jeszcze nie zapadła – mówi Paweł Arndt (PO), szef Sejmowej Komisji Finansów Publicznych. – Sytuacja budżetu nie jest najlepsza, liczy się każda złotówka. Jednocześnie to artykuły pierwszej potrzeby, więc przynajmniej na niektóre powinien pozostać niższy VAT – zaznacza.

– W pojedynkę niczego nie załatwimy, bo Unia to suma interesów wielu państw i taka decyzja powinna opłacać się przynajmniej kilku z nich – dodaje Zbigniew Liptak, ekspert Ernst & Young.

Jednak choć kryzys się kończy, mocnego ożywienia gospodarczego wciąż nie ma. Kraje Unii toną w długach, wiele – także Polska – ma problem ze zbyt wysokim deficytem. Wyższy VAT to większe wpływy do budżetu. Były minister finansów Mirosław Gronicki uważa, że w Polsce przy niezmienionym poziomie konsumpcji mogłoby to być dodatkowo 25 – 35 mld zł.

Czy rząd będzie więc chciał walczyć o niższy VAT? – Politycy w roku wyborczym nie mogą sobie pozwolić, by nie zrobić ukłonu w kierunku wyborców, o coś więc z pewnością zawalczą – mówi Bohdan Wyżnikiewicz z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.

VAT

– Chodzi o wzrost VAT, który obejmie podstawowe artykuły żywnościowe – mówi prof. Jerzy Osiatyński z Polskiej Akademii Nauk. Eksperci szacują, że przeciętna czteroosobowa rodzina zapłaci za żywność więcej o ok. 80 – 100 zł miesięcznie.

Jeśli do tego doliczymy wyższą cenę pieluszek dla dzieci (paczka zdrożeje przeciętnie o około 10 zł) czy kilkadziesiąt złotych więcej na książki lub czasopisma specjalistyczne, to może się okazać, że nasze wydatki w 2011 roku podskoczą o 10 – 15 proc.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje