Reklama

Emerytalna porażka rządu

Indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego miało mieć 1,6 mln Polaków. Pieniądze trafiły tylko na 33 tys. kont

Publikacja: 14.01.2013 00:30

Emerytalna porażka rządu

Foto: Fotorzepa, Dariusz Gorajski Dariusz Gorajski

Potwierdziło się to, o czym eksperci mówili od dawna, a czego rząd nie chciał słuchać. Brak realnej ulgi podatkowej przy wypłacie oszczędności spowodował, że nowy system indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) poniósł porażkę. Łączna liczba kont założonych przez Polaków w minionym roku przekracza 500 tys. – wynika z ankiety „Rz" przeprowadzonej wśród instytucji finansowych. Co z tego, gdy zaledwie na kilka procent z nich wpłynęły jakiekolwiek pieniądze? Rząd w założeniu stworzył IKZE w celu zachęcenia Polaków do długoterminowych oszczędności. Miało to także osłodzić straty związane z obniżeniem przez gabinet Donalda Tuska składek przekazywanych do otwartych funduszy emerytalnych.

Na początku 2012 r., gdy zostały wprowadzone nowe konta, szacunki wskazywały, że założy je przynajmniej kilkaset tysięcy osób. Zachęcić miała je możliwość odpisu wpłaty dokonanej na konto od podstawy opodatkowania. Rząd szacował, że w pesymistycznym wariancie na IKZE zdecyduje się w 2012 r. 10 proc. uprawnionych, czyli ok. 1,6 mln Polaków.

3,5 mld zł takie koszty budżetowe zakładał rząd w związku z systemem IKZE

– To ewidentna klapa tego rozwiązania – mówi Adam Sankowski, pełnomocnik Komitetu Razem, który w Sejmie złożył projekt zmian w IKZE. Komitet postuluje zamianę limitu procentowego wpłat na IKZE na kwotowy oraz zwolnienie wypłat od podatku dochodowego. Z podobnym wnioskiem we wrześniu 2012 r. wystąpił minister pracy do ministra finansów. Bezskutecznie. Tego, że IKZE nie wypaliło, są także pewni przedstawiciele oferujących je  ubezpieczycieli i banków. – Nie spodziewamy się, żeby sprzedaż tego produktu była wyższa również w tym roku – uważa Radosław Gołaszewski z AXA Życie.

Dodatkowe oszczędzanie daje nam szansę na zwiększenie przyszłej emerytury, która z ZUS i z OFE będzie oscylowała jedynie w okolicach 30 proc. ostatnich zarobków.

Reklama
Reklama

Według rządu koszt ulgi podatkowej związanej z wprowadzeniem IKZE miał wynieść w 2013 r. w wariancie pesymistycznym, jeśli z IKZE skorzystają wszyscy uprawnieni, 3,5 mld zł, a w wariancie optymistycznym, gdy IKZE otworzy i wpłaci na nie pieniądze 10 proc. uprawnionych, 0,4 mld zł. Przy założeniu, że ponad 30 tys. Polaków założyło nowe konto w minionym roku, skutek budżetowy wyniesie zaledwie kilkanaście milionów złotych. Eksperci zastanawiają się, czy przypadkiem sabotowanie zmian przez Ministerstwo Finansów nie miało właśnie tego na celu.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama