Zarówno GPW, jak i MTS-CeTO twierdzą, że wyszły z propozycjami współpracy, ale nie spotkały się one z zainteresowaniem drugiej strony.
– Naszą propozycją było stworzenie spółki joint venture i zorganizowanie rynku obrotu papierami korporacyjnymi i samorządowymi. Nie spotkało się to z aprobatą drugiej strony – twierdzi prezes GPW Ludwik Sobolewski. Z informacji „Rz” wynika jednak, że taka propozycja nie została złożona.
W konsekwencji GPW i MTS-CeTO chcą samodzielnie stworzyć takie rynki i przygotowują własne projekty. GPW zamierza w 2008 r. zbudować w formie alternatywnego systemu obrotu zorganizowany rynek długu. – Przystąpimy do realizacji projektu takiego rynku jak NewConnect, ale przeznaczonego dla obligacji. Będziemy dążyć do tego, by rynek obrotu obligacjami rozwinął się właśnie na GPW – deklaruje Sobolewski.
Miałyby na niego trafić obligacje emitowane przez firmy i samorządy. Prezes na razie nie chce ujawnić szczegółów pomysłu. Ale może on zagrozić pozycji MTS-CeTO, które organizuje obrót na pozagiełdowym rynku RPW CeTO oraz hurtowym – MTS-Poland. Działalność tej spółki skupia się głównie na obrocie papierami skarbowymi.
MTS-CeTO zamierza jeszcze rozszerzyć tę działalność. Na początku grudnia ruszy tzw. rynek instytucjonalny będący częścią MTS-Poland, na którym oprócz banków będą działały TFI, OFE, spółki zarządzające aktywami oraz ubezpieczyciele. – Będzie to obrót hurtowy – mówi „Rz” prezes MTS-CeTO Janusz Czarzasty. Jego firma przymierza się też do stworzenia publicznego rynku dla hurtowych emisji nieskarbowych papierów dłużnych w postaci alternatywnego systemu obrotu. – Konsultacje potwierdziły, że istnieje potrzeba uruchomienia rynku dla hurtowych emisji nieskarbowych papierów dłużnych – wyjaśnia Czarzasty.