Główna stopa wynosi teraz 5 proc. Analitycy spodziewali się takiej decyzji banku. Niektórzy zakładali jednak cięcie tylko o 100 pkt bazowych.

Alan Bollard, prezes Banku Rezerw Nowej Zelandii podał, że możliwe są następne, choć mniejsze, obniżki stóp procentowych. Od lipca obniżono je o 3,25 pkt proc. Do końca I kwartału 2009 r. główna stopa może spaść do 4,5 proc.

Bollard uważa że w IV kwartale możliwy jest wzrost PKB, ale w I kwartale 2009 r. znów nastąpi skurczenie się gospodarki.

Wczoraj także Australijczycy zdecydowali się na kolejne cięcie kosztów kredytu.