- Zarząd i RPP porozumiały się w kwestii sposobu liczenia rezerwy na ryzyko kursowe, a tym samym wysokości zysku NBP – wynika z wypowiedzi Elżbiety Chojny-Duch, członka rady.
Na wtorkowym, trwającym dziesięć godzin, posiedzeniu RPP zmodyfikowała swoją uchwałę dotyczącą zasad tworzenia rezerwy na ryzyko kursowe z końca marca. Zrezygnowano z dotychczasowego zapisu, że uchwała dotyczy również sprawozdania finansowego za 2009 r.
Właśnie ten artykuł był kością niezgody między RPP i zarządem kierowanym jeszcze przez zmarłego tragicznie prezesa Sławomira Skrzypka. Zarząd uważał, że uchwała nie powinna działać wstecz.
[srodtytul]Kolejne szacunki[/srodtytul]
Na czym kompromis ma polegać ze strony zarządu banku? Ma on jeszcze raz oszacować wynik finansowy banku, uwzględniając przy wyliczaniu rezerwy rzeczywiste ryzyko kursowe. Według części naszych rozmówców prośba rady nie ma formalnego charakteru. Jednak Anna Zielińska-Głębocka z RPP stwierdziła w rozmowie z "Rz", że ma ona formę stanowiska rady.