Bardziej drastyczne cięcia uratują budżet państwa

Organizacja pracodawców Lewiatan przygotowała propozycje równoważenia budżetu państwa w przyszłym roku i kolejnych latach bez konieczności podnoszenia podatku VAT

Publikacja: 23.09.2010 15:50

Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan

Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan

Foto: Fotorzepa, Adam Jagielak Ada Adam Jagielak

Z wyliczeń ekspertów wynika, że prostymi posunięciami można zaoszczędzić w przyszłym roku 9,8 mld zł, czyli o 8,1 mld zł więcej, niż zamierza osiągnąć rząd. Budżet zyskałby, gdyby rząd zdecydował się na ograniczenie i likwidację niektórych ulg, większą obniżkę zasiłku pogrzebowego, czy zawężenie waloryzacji rent i emerytur do stopnia inflacji.Za dziesięć lat kwota oszczędności zwiększyłaby się już do ponad 34 mld zł.

- To nasza oferta. Mam nadzieję, że nie zostanie odrzucona – powiedziała Henryka Bochniarz, prezydent PKPP Lewiatan. - Apelujemy, aby nie tylko ograniczać wydatki, ale również ułatwić prowadzenie działalności gospodarczej i poszerzyć bazę podatkową, przez włączenie do systemu rolników. Powinni oni bowiem płacić podatek dochodowy i składki na ubezpieczenie społeczne na takich samych zasadach, jak pozostali przedsiębiorcy.

Lewiatan podkreśla, że zwiększenie zatrudnienia, inwestycji i modernizacja gospodarki, gwarantuje podtrzymanie wzrostu PKB w kolejnych latach. Zaś podnoszenie podatków jest szkodliwe dla gospodarki, bo zmniejsza poziom prywatnych inwestycji.

Eksperci Lewiatana zaznaczają, że po kryzysie finansowym różne kraje stosują różne metody, aby ograniczyć deficyty i zadłużenie.

- W najbardziej znanym przypadku Grecji dostosowanie fiskalne już w 2010 r. odpowiada 6 proc. PKB, z czego ok. 2/3 to wzrost przychodów, a 1/3 cięcia wydatków - wyjaśnia Jacek Adamski, dyrektor departamentu ekonomicznego PKPP Lewiatan. - Większą skalę osiągają kraje bałtyckie, Irlandia oraz - według zapowiedzi – Portugalia i Hiszpania. Jednak w dużych krajach – Niemczech, Francji i Włoszech – skala dostosowań pozostaje umiarkowana i nie przekracza 0,2-0,8 proc. PKB.

W Polsce konieczną są bardziej radykalne posunięcia, tym bardziej, że w odróżnieniu od innych krajów ciągle notujemy wzrost deficytu finansów publicznych - z 7,1 proc. PKB na koniec 2009 roku do prawdopodobnie 7,5 proc. PKB na koniec tego roku. Dlatego Lewiatan proponuje podjęcie działań, które przyniosą efekty w późniejszym czasie, m.in wydłużenie ustawowego wieku emerytalnego oraz zrównanie wieku przechodzenia na emeryturę mężczyzn i kobiet. Uzależnienie świadczeń socjalnych nie tylko od dochodu, ale również od stanu majątkowego beneficjenta. Wypłacanie rent osobom niezdolnym do pracy, a nie wszystkim niepełnosprawnym oraz przyznawanie rent rodzinnych wdowom i wdowcom dopiero po osiągnięciu przez nich wieku emerytalnego.

- Koszt przyznanych w 2009 roku rent rodzinnych wynosi 20 mld zł, a około 20 proc. z nich otrzymują wdowy i wdowcy w wieku produkcyjnym - wylicza Jeremi Mordasewicz, ekspert Lewiatana. - Podniesienie wieku uprawniającego wdowy do renty rodzinnej z obecnych 50 do 60 lat spowoduje, że oszczędności będą rosły stopniowo od 0,2 mld zł w pierwszym roku do 4 mld zł w jedenastym roku.

Z wyliczeń ekspertów wynika, że prostymi posunięciami można zaoszczędzić w przyszłym roku 9,8 mld zł, czyli o 8,1 mld zł więcej, niż zamierza osiągnąć rząd. Budżet zyskałby, gdyby rząd zdecydował się na ograniczenie i likwidację niektórych ulg, większą obniżkę zasiłku pogrzebowego, czy zawężenie waloryzacji rent i emerytur do stopnia inflacji.Za dziesięć lat kwota oszczędności zwiększyłaby się już do ponad 34 mld zł.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje