Firmy sięgaja po kredyt

Rośnie popyt na kredyty wśród przedsiębiorstw. W marcu akcja kredytowa w tym sektorze wzrosła o 1,2 proc., do ponad 225 mld zł – podał NBP

Publikacja: 15.04.2011 03:59

FIRMY CHĘTNIEJ SIĘGAJĄ PO POŻYCZKI

FIRMY CHĘTNIEJ SIĘGAJĄ PO POŻYCZKI

Foto: Rzeczpospolita

W skali roku kredyty dla przedsiębiorstw wzrosły o 4 proc. – najwięcej od września 2009 r. Równocześnie zmniejszyła się dynamika depozytów. Ekonomiści wiążą obie tendencje z inwestycjami.

– Spadek tempa wzrostu depozytów przedsiębiorstw i wzrost ich zainteresowania kredytem jest prawdopodobnie odzwierciedleniem odbudowującej się aktywności przedsiębiorstw – komentuje Adam Antoniak, ekonomista Banku BPH. – Ale nie można wykluczyć, że  potrzeby pożyczkowe częściowo mogą wynikać z rosnących cen surowców i materiałów.

Poziom kredytów dla firm w marcu był taki sam jak półtora roku temu. Specjaliści zwracają uwagę, że krajowe przedsiębiorstwa niechętnie podchodzą do zewnętrznych źródeł finansowania. Tylko nieco ponad 20 proc. polskich przedsiębiorstw finansuje inwestycje kredytami bankowymi. W wielu krajach UE odsetek ten wynosi ok. 70 proc.

Z badania przeprowadzonego przez Bank Pekao  wynika, że niska akcja kredytowa  jest głównie efektem niechęci przedsiębiorców do zadłużania się (takiej odpowiedzi udzieliło 58 proc. respondentów). Kolejno wymieniano również: tańszy koszt kapitału własnego w porównaniu z finansowaniem zewnętrznym (17 proc. odpowiedzi), brak potrzeby zewnętrznego finansowania (15 proc.) oraz brak możliwości uzyskania kredytu (11 proc.).

– Strategia finansowania inwestycji w Polsce w dużej mierze wynika głównie z tego, że rodzimym przedsiębiorstwom trudno było w przeszłości uzyskać kredyt i wiązało się to z wysokimi kosztami – twierdzi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKKP Lewiatan. I tak już zostało. Zdaniem ekonomistki firmy są nastawione na zrównoważony rozwój, często wolą zrezygnować z dodatkowego dochodu, niż ryzykować wysokie zadłużeniem.

– Nasz model finansowania działalności inwestycyjnej bardzo dobrze sprawdził się jednak w czasie recesji – uważa Mateusz Walewski z PricewaterhouseCoopers. Kryzys dużo silniej uderzyłby w banki, gdyby ich klienci byli bardziej zadłużeni.

Dane opublikowane wczoraj przez NBP wskazują, że utrzymuje się kilkunastoprocentowa w skali roku dynamika kredytów dla gospodarstw domowych. Ich wartość pod koniec marca przekroczyła 482 mld zł. Depozyty klientów indywidualnych wynosiły pod  koniec ubiegłego miesiąca 433,6 mld zł i były o 10,8 proc. wyższe niż rok temu.

Wartość podaży pieniądza w gospodarce urosła w marcu o 24,3 mld zł (głównie za sprawą przepływów związanych z zakończonym niedawno wezwaniem hiszpańskiego Santandera na akcje BZ WBK), do 799,3 mld zł.

 

W skali roku kredyty dla przedsiębiorstw wzrosły o 4 proc. – najwięcej od września 2009 r. Równocześnie zmniejszyła się dynamika depozytów. Ekonomiści wiążą obie tendencje z inwestycjami.

– Spadek tempa wzrostu depozytów przedsiębiorstw i wzrost ich zainteresowania kredytem jest prawdopodobnie odzwierciedleniem odbudowującej się aktywności przedsiębiorstw – komentuje Adam Antoniak, ekonomista Banku BPH. – Ale nie można wykluczyć, że  potrzeby pożyczkowe częściowo mogą wynikać z rosnących cen surowców i materiałów.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli