Sześć największych amerykańskich banków mogło zakończyć pierwszy kwartał 11-proc. spadkiem zysku, wynika z ankiety Bloomberga wśród analityków. Zarobiły one 15,3 miliarda dol. wobec 17,3 mld dol. rok wcześniej. Przychody z transakcji handlowych obniżyły się o 23 proc., do 18,3 mld dol., oszacowali specjaliści banku Morgan Stanley, którzy jednak nie uwzględnili w swoich obliczeniach Wells Fargo.
Wartość kredytów 25 krajowych banków od stycznia do 28 marca zwiększyła się o 0,4 proc., do 4,04 biliona dol. wobec 1-proc. zwyżki w ostatnim kwartale 2011 roku. Produkt krajowy brutto w okresie styczeń – marzec powiększył się o 2 proc. Brian Foran, nowojorski analityk Nomura Holdings, obawia się, że wyniki finansowe banków rozczarują tych inwestorów giełdowych, którzy kupili ich akcje, licząc, że spółki te skorzystają na poprawiającej się koniunkturze gospodarczej. Zwraca uwagę, że w tym cyklu tempo wzrostu gospodarki i akcji kredytowej może być bardzo zróżnicowane. Od początku roku akcje banków podrożały o 19 proc.
