W zarezerwowanej kwocie resort finansów przeznaczył 15,4 mld dol. na bezpośrednią pomoc Rosjanom i ich firmom.
- Te środki przeznaczymy na pomoc najuboższym obywatelom oraz firmom o znaczeniu kluczowym dla gospodarki - wyjaśnił w rozmowie z Financial Times minister finansów Anton Siłuanow.
Rosjanie spodziewają się rozlania kryzysu strefy euro w globalny, dlatego przygotowują się do pomocy swoim bankom. Chodzi o pozyskanie środków na rekapitalizację za pomocą emisji obligacji skarbowych wymiennych na akcje banków.
Warto przypomnieć, że na ratowanie swojej gospodarki w kryzysie 2008/2009 Rosja wydała prawie połowę swoich ówczesnych rezerw złoto-walutowych czyli ok. 260 mld dol. Nasz sąsiad ma trzecie po Chinach i Japonii największe zgromadzone rezerwy. Stan na 1 czerwca to 510,43 mld dol. z czego w walutach - 465,2 mld dol.